Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koziegłowy: Wyłączenie wody uciążliwe, ale krótsze

MW
W Koziegłowach stoją beczkowozy
W Koziegłowach stoją beczkowozy Waldemar Wylegalski
W piątek wieczorem w całych Koziegłowach została wyłączona woda. Aquanet prowadzi tam pracę i zapowiada brak wody do niedzieli rano. W Koziegłowach stoją beczkowozy, ale mieszkańcy zapewniają, że przygotowali się do wyłączenia. Tym bardziej, że woda stopniowo włączana jest już od sobotniego południa.

- Beczkowozów jest bardzo dużo, ale jeszcze nie widziałam, żeby ktoś z nich korzystał. Oczywiście, Aquanet musi prowadzić prace, ale szkoda, że robi się to w dzień wolny. W dniu powszednim rano wyszłoby się do pracy i wróciło wieczorem - komentowała pani Anna, mieszkanka Koziegłów, którą spotkaliśmy przed Carrefourem przy ul. Poznańskiej. Tam stał bowiem, jeden z czterech stacjonarnych beczkowozów.

- Teraz odpoczywamy, leniwie spędzamy sobotę i czekamy, aż włączą wodę. Jesteśmy trochę zablokowani, bo nic nie można zrobić. Pranie, sprzątanie, wszystko musi poczekać do niedzieli - dodała pani Anna. Jednocześnie zapewnia, że sama nie musi korzystać z beczkowozu, bo na wyłączenie wody była już przygotowana.

W związku z brakiem wody nieczynna jest zarówno pływalnia, jak i siłownia w Koziegłowach. Prace Aquanetu obejmują też część Czerwonaka, który obsługuje mobilny beczkowóz.

Pierwotnie wyłączenie miało trwać do niedzieli rano. Jednak, kiedy odwiedziliśmy Koziegłowy w sobotę popołudniu, w niektórych domach woda już działała.

- U mnie włączyli ją w południe. Być może wyłączenia te są prowadzone etapami, ale nie jestem tego pewna, ponieważ nie było jasnej informacji, a jedynie ogólnie podane godziny. Liczę się z tym, że woda znowu zostanie zakręcona - mówiła Aneta Nowacka, również mieszkanka Koziegłów. Włączenie wykorzystała do uzupełnienia zapasów wody, które, jak mówi, zgromadziła w piątek w garnkach, wiadrach i innych pojemnikach.

- Byłam gotowa na wyłączenie, ale gdybym nie mogła uzupełnić zapasów w domu, z pewnością zrobiłabym to w beczkowozie. Widzę przy nim spory ruch - zaznaczała Aneta Nowacka. I zapewniła, że zgromadzona woda na pewno się nie zmarnuje: - Dziś korzystamy z niej do mycia, gotowania, a później zobaczymy. Na pewno jej nie wyleję, bo wodę trzeba szanować.

Według informacji Aquanetu wyłączenie może potrwać do niedzieli rano. Firma ostrzega mieszkańców, przed możliwymi, niegroźnymi przebarwieniami wody, które mogą się pojawiać, jeszcze przez dobę od ponownego włączenia.

Info z Polski - Przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni:

Źródło: vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski