Czy w obliczu pandemii koronawirusa ludzie częściej myślą o śmierci? Nie jest ona już dla nich tak abstrakcyjna?
Przez wiele ostatnich lat człowiekowi wydawało się, że stanął na miejscu Pana Boga. W życiu osoby areligijnej religia stała się ograniczeniem wolności. Człowiek nie widział w Bogu możliwości rozwoju swojej osobowości i jej doskonalenia. I teraz w obliczu pandemii ma on wielki problem. Jest przerażony tym, że jednak życie może się skończyć i tego w jaki sposób ono się skończy nikt z nas nie jest w stanie zaplanować.
Sprawdź też:
A jakie jest księdza podejście do spraw ostatecznych, do śmierci?
Mimo pandemii żyję sobie na luzie. W Biblii napisane jest jasno „Nikt ani godziny nie dołoży do dni twoich”, staram się tymi słowami kierować w życiu codziennym. Nikt z nas nie jest w stanie przygotować się na śmierć. W naszym przypadku przygotowujemy się dopiero poprzez śmierć na spotkanie z Bogiem.
Jakie ma ksiądz rady dla wiernych na te nadchodzące dni?
Pan Bóg dał człowiekowi rozum, a św. Jan Paweł II wezwał do rozumnego przeżywania wiary, rozumnej pobożności. Tym powinni kierować się wierni planując swoją wizytę na cmentarzu w czasie pandemii. Papież Franciszek rozszerzył na cały listopad możliwość uzyskania odpustu zupełnego dla wiernych zmarłych, także spokojnie. Czasami trzeba odejść od poszanowania tradycji. Moi wierni w Przemęcie są bardzo wyrozumiali, kochani i rozumni, dlatego na ich mądrość liczę w tych dniach.
Sprawdź też:
A brak mszy świętej na cmentarzu nie jest przeszkodą w dobrym duchowym przeżywaniu dnia Wszystkich Świętych?(rozmowa odbyła się przed ogłoszeniem informacji o zamknięciu cmentarzy - przyp.).
Ja się nawet cieszę, że nie ma mszy polowych na cmentarzach. To są dla mnie zawsze bardzo trudne nabożeństwa. Niby większość ludzi uważa się za chrześcijan, a ja odprawiam mszę i wygląda to tak, że ktoś poprawia znicz, ktoś wianuszek, a gdzieś tam pod takim śmiesznym zadaszeniem przyszedł pan Jezus, ale kto go zauważył? Pamiętam jeszcze z dzieciństwa, gdy nie odprawiało się mszy na cmentarzach, tylko w kościele, a potem szliśmy na cmentarz z różańcem. To było dobre rozwiązanie.
Sprawdź też:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?