Do niepokojącego zdarzenia doszło w niedzielę, 26 lutego. Pies zaczął wymiotować, coraz słabiej się czuł, nie chciał nic jeść i pić, pokładał się. Właścicielka czworonoga, Marzena Łukaszyk pojechała z czworonogiem do weterynarza. Od lekarza, jak wyjaśnia, usłyszała, że może to być próba otrucia. Kobieta opublikowała w serwisie społecznościowym Facebook post, aby przestrzec okolicznych mieszkańców i być może wpłynąć na złapanie osoby bądź osób odpowiedzialnych za - jak twierdzi - próbę zabicia jej zwierzęcia.
- Nie rozumiem, jak można tak skrzywdzić jakiekolwiek stworzenie. Jestem przekonana, że zrobiono to celowo. A ja tego nie popuszczę! Wszędzie udostępnię tę informację i zgłoszę, gdzie tylko będę mogła, aby osoba/osoby odpowiedzialne za takie bestialstwo zostały ustalone i odpowiednio ukarane!
– mówi przerażona właścicielka psa, Marzena Łukaszyk. Jak dodała, bardzo prosi również wszystkich mieszkańców Nowego Jastrzębska i okolicznych miejscowości o rozwagę i zgłaszanie na policję każdego niepokojącego sygnału związanego z podobnymi incydentami.
- Niestety zostaliśmy zmuszeni do jeszcze dokładniejszego pilnowania naszych zwierząt, bo aż strach pomyśleć, co by się stało, gdyby temu komuś udało się to, co chciał zrobić
- dodaje i zaznacza, że na szczęście skończyło się tylko wizytą u weterynarza, dalszym leczeniem i kontrolą.
Pani Łukaszyk poinformowała również, że nie zostawi tak tej sprawy.
- Zawiadomienie, uzupełnione o dokumentację medyczną, która mam nadzieję potwierdzi próbę otrucia, trafi na policję. Mam nadzieję, że ta osoba bardzo szybko zostanie ustalona i otrzyma ona adekwatną do swojego czynu karę
- mówi kobieta.
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Nowym Tomyślu każda próba zabicia psa to przestępstwo, podlegające karze nawet do trzech lat więzienia lub do pięciu lat pozbawienia wolności, jeżeli doszło do uśmiercenia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem – a takim jest właśnie np. próba otrucia.
- Wszelkie podejrzane zachowania takie jak rozrzucanie wędlin w parkach czy karmienie psów przez ogrodzenia prywatnych posesji zgłaszajmy odpowiednim osobom i służbom, a podczas spacerów przykładajmy szczególną uwagę do tego, co jedzą nasi pupile. Być może nasza czujność ocali życie czworonoga, a ich właścicielom zaoszczędzi wielu smutków
- podkreśla oficer prasowy KPP w Nowym Tomyślu, Mariusz Majewski.
Obserwuj nas także na Google News
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Źródło: nowytomysl.naszemiasto.pl/
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?