Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kulczykpark: May obciążył Grobelnego

Barbara Sadłowska
Waldemar Wylegalski
Podczas dzisiejszej rozprawy w procesie tzw. Kulczykparku, w którym prezydent Poznania Ryszard Grobelny i czworo miejskich urzędników odpowiada za zbyt tanią sprzedaż działek firmie Grażyny Kulczyk, zeznawał Jacek May. Jako wiceprezydent Poznania w latach 1990 - 1998 odpowiadał za gospodarkę przestrzenną w mieście.

- Kiedy przeczytałem drugie ogłoszenie o przetargu, byłem zdziwiony, bo pamiętałem, jakie były zapisy planu ogólnego - wspominał dzisiaj Jacek May. Przyznał również, że zaskoczyły go ograniczenia przetargu, tak sformułowane, by kupno działek było korzystne tylko dla właściciela sąsiednich terenów, czyli małżeństwa Kulczyków.

Świadek, który wcześniej był doradcą Grażyny Kulczyk, a potem Andersii, dodał, że już wcześniej słyszał o ewentualnej rozbudowie Starego Browaru w tym miejscu. Dziwił się, dlaczego miasto nie kupiło zabytkowego parku Dąbrowskiego. Jacek May znał wartość działek w tym punkcie miasta. Podczas jednego z wcześniejszych przesłuchań porównał ceny metra ziemi dla Andersii (450 dolarów) i firmy Grażyny Kulczyk (100 dolarów) z komentarzem: Proszę wyciągnąć wnioski.

- Wystosowałem pismo do pana prezydenta Ryszarda Grobelnego, a ponieważ nie otrzymałem odpowiedzi, list podobnej treści wysłałem także do przewodniczącego Rady Miasta - zeznał Jacek May. - Jaki był skutek tych pism? - zapytał sąd. - Żaden - odpowiedział Jacek May.

Jego zdaniem przetarg z 2002 roku był ustawiony, a prezydent Grobelny i członek zarządu miasta Michał Parysek, wiedzieli, że jest to teren pod inwestycje - mimo tego sprzedano go taniej jako park. Świadek opowiadał, na przykład o spotkaniu u Michała Paryska. Miała w nim wziąć udział między innymi Grażyna Kulczyk oraz przedstawiciele firmy, która przygotowała koncepcje zagospodarowania tego terenu. Jednak Michał Parysek stanowczo zaprzeczył, by w nim uczestniczył.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski