Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Last Ride Of The Defender, czyli właściciele terenówek oddadzą hołd legendzie

Joanna Labuda
Kończy się piękna historia legendarnego auta terenowego. Z linii produkcyjnej zjedzie jutro ostatni brytyjski land rover defender. Z tej okazji w Poznaniu zorganizowano wyjątkowe spotkanie posiadaczy klasycznych land roverów - od serii po defendera

Po ponad 30 latach produkcja defendera dobiegła końca. W tym czasie auto zyskało miano jeżdżącej legendy i stało się synonimem wytrwałości i siły.

O tym, że koniec klasycznej terenówki jest bliski, mówiło się już od dawna. Z tego powodu firma Land Rover wypuściła na rynek 3 wersje limitowane: inspirowana starszymi modelami - Heritage , wariant ekskluzywny - Autobiography oraz Adventure Edition. W całym kraju zostały ostatnie sztuki, a w Poznaniu - tylko jedna.

W 2016 roku z brytyjskiej fabryki nie wyjedzie już żaden klasyczny defender. Jego produkcja zostanie wznowiona, ale w zupełnie innej odsłonie:

- W przyszłości - może pod koniec przyszłego roku lub za dwa lata - produkcja defendera zostanie wznowiona. Land Rover zerwie jednak z jego klasyczną i surową wersją, a postawi na nowoczesność - mówi Jakub Olszak z Karlika.

A już jutro wszyscy miłośnicy tego modelu mogą wziąć udział w wyjątkowym spotkaniu. W salonie Karlik-Baranowo (ul. Poznańska 22) właściciele klasycznych land roverów - od serii po defendera - zamierzają oddać hołd defenderowi. Start o godzinie 18.

Więcej na: Last Ride of the Defender.

Jeśli jesteście miłośnikami terenówek i chcecie się pochwalić swoimi cackami, przysyłajcie zdjęcia na [email protected]. Zrobimy niesamowitą galerię!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski