Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań cały czas za plecami Legii Warszawa. Firma Deloitte opublikowała ranking przychodów klubów z ekstraklasy w zeszłym sezonie

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Według raportu firmy Deloitte wpływy Lecha Poznań z dnia meczowego wzrosły o ponad 14 milionów złotych
Według raportu firmy Deloitte wpływy Lecha Poznań z dnia meczowego wzrosły o ponad 14 milionów złotych Adam Jastrzębowski
Firma Deloitte we wtorek, 20 września opublikowała ranking dotyczący przychodów klubów piłkarskiej PKO Ekstraklasy. Lech Poznań ponownie zajął drugie miejsce w tym zastawieniu. Natomiast Warta została sklasyfikowana na 15. miejscu, jednak jej przychody są wyższe niż rok temu. Liderem pozostaje cały czas Legia Warszawa.

Ranking ten został opracowany we współpracy z klubami PKO BP Ekstraklasy i spółką Ekstraklasa S.A. Według autorów, Kolejorz za sezon 2021/22 uzyskał przychody na poziomie 79,1 miliona złotych, co jest wynikiem o 4,6 mln zł wyższym, niż w roku ubiegłym. Oznacza to, że poznański klub, a także 12 pozostałych zespołów w ekstraklasie, odbijają się po zeszłorocznej pandemii. Trzeba jednak pamiętać, że w zestawieniu nie mamy danych na temat wydatków. Te informacje mogłyby zdecydowanie namieszać w rankingu.

Liderem od 2011 roku nieprzerwanie jest Legia Warszawa. Klub ze stolicy wyprzedza Kolejorza w tym zestawieniu o jedną długość, notując przychody na poziomie 155,2 mln zł. Podium zamyka Raków Częstochowa z wynikiem 47,9 mln zł. Natomiast drugi poznański klub w ekstraklasie w tym rankingu - Warta Poznań - zajmuje dopiero 15. pozycję. Zieloni uzyskali 17,25 mln zł przychodu i jest o 1,5 mln zł wyższy niż w poprzednim sezonie.

Łącznie wszystkie zespoły w naszej lidze, wliczając w to także beniaminków, odnotowały 715,1 mln zł przychodu (nie uwzględniając transferów). Na całość składają się: przychody z dnia meczowego, transmisji telewizyjnych oraz wpływów ze sprzedaży gadżetów klubowych, oraz umów sponsorskich (tzw. komercyjne).

- Jest to wynik wyższy niż w poprzednim raporcie (czyli w sezonie 2020/2021) o 87,9 mln zł. Kluby Ekstraklasy zanotowały rekordowe 102,6 mln zł przychodów z dnia meczowego, co oznacza wzrost o 78,4 mln zł sezon do sezonu

- informuje Deloitte.

Na czym zarabiał Lech Poznań?

W Kolejorzu najbardziej zauważalny wzrost został zanotowany w przychodach komercyjnych oraz z dnia meczowego (przyrost o 8,1 mln zł oraz 14,4 mln zł). To jednak nie dało Lechowi pozycji lidera. Nie pozwoliło także nawet na moment zbliżyć się do Legii. Powodem jest widoczny spadek w transmisjach telewizyjnych ze spotkań Kolejorza. Było to spowodowane głównie brakiem gry w europejskich pucharach. W porównaniu do sezonu 2020/21 przychody spadły o 17,7 mln zł - z 49,9 mln złotych do 32,2 mln złotych.

- Możliwości wzrostu przychodów można upatrywać w źródle przychodów z dnia meczowego. Z naszej analizy wynika, że przy zapełnieniu stadionów w 80 proc. możliwe jest zwiększenie przychodów z tego źródła o ok. 76 mln zł. Z kolei zwiększona frekwencja może oznaczać wzrost przychodów z tytułu sprzedaży koszulek klubowych oraz ma szansę nakłonić sponsorów do zwiększenia puli środków reklamowych

- mówi Mateusz Korytkowski, project manager, Sports Business Group, Deloitte.

Nie uwzględniono przychodów z transferów

Deloitte do swojego rankingu nie wlicza jednak przychodów pochodzących z transferów. Analitycy uzasadniają to tym, że nie budują one globalnej wartości klubowej piłki nożnej. Jednakże są one istotną częścią zespołów w naszej lidze. Wylicza się, że w ubiegłym sezonie kluby zaksięgowały z tego tytułu 145,6 mln zł, co stanowi 21 procent w całościowych przychodach.

W zeszłym piłkarskim roku Lech zarobił na sprzedaży swoich zawodników 15,7 mln zł. Tyle pieniędzy udało się uzyskać głównie na transferze Tymoteusza Puchacza. W przyszłym roku ten bilans powinien być dużo lepszy, bowiem w raporcie nie uwzględniono już sprzedaży Jakuba Kamińskiego za ok. 10 mln euro. W uzupełnieniu z wcześniejszą wartością da łącznie 94,8 mln złotych. Legia z transferów uzyskała 24,5 mln złotych przychodu, co sprawiło, że stołeczni z wynikiem blisko 180 złotych stali się niekwestionowanymi liderami.

Producenci FIFA 23 przedstawili najlepszych zawodników z danych lig oraz klubów, którzy pojawią się w obecnej edycji gry. W niej nie zabrakło piłkarzy Lecha Poznań oraz Warty, którzy zostali "wycenieni" bardzo wysoko.Zobaczcie najwyżej ocenionych zawodników --->

Michał Skóraś za Robertem Ivanovem? FIFA 23 wystawiła oceny ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski