Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Co z napastnikami? Paweł Tomczyk rzuca wyzwanie Christianowi Gytkjaerowi

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
Czy Paweł Tomczyk ma szansę wygrać rywalizację z Christianem Gytkjaerem?
Czy Paweł Tomczyk ma szansę wygrać rywalizację z Christianem Gytkjaerem? Robert Woźniak/Łukasz Gdak
Lech Poznań zremisował w pierwszym spotkaniu PKO Ekstraklasy 1:1 z Piastem Gliwice. Gola dającego wyrównanie strzelił Paweł Tomczyk, czyli zawodnik świętujący niedawno mistrzostwo Polski z gliwiczanami. W pomeczowym wywiadzie zadowolony z wykonania zadania wychowanek Kolejorza powiedział: "chcę być pierwszym napastnikiem Lecha Poznań", co można traktować jako swoiste wyzwanie rzucone Christianowi Gytkjaerowi. Czy Tomczyk przejdzie od słów do czynów?

Paweł Tomczyk w Gliwicach wykonał swoje zadanie w 100 proc. Wszedł na boisko jako ostatni i uratował Kolejorza przed pierwszą porażką w lidze. W 2019 roku wychowanek Lecha strzelał tylko takie bramki, bowiem w Piaście zawsze wchodził z ławki i potrafił strzelić dwa gole w drodze po mistrzostwo Polski. Teraz to Dariusz Żuraw skorzystał z tego pomysłu i nie może żałować. Trener Lecha widzi w Tomczyku, podobnie zresztą jak Waldemar Fornalik w poprzedniej rundzie, dżokera w swojej talii. Dla popularnego "Pawki" to jednak za mało, dlatego powstało pytanie, czy Tomczyk zasługuje na szansę gry od pierwszej minuty jako napastnik Kolejorza?

Czytaj też: Piast Gliwice - Lech Poznań 1:1. Tak oceniliśmy piłkarzy Kolejorza w pierwszym meczu sezonu 2019/2020

Spójrzmy na obecną sytuację napastników Lecha po spotkaniu ligowym z Piastem Gliwice. W pierwszym składzie na boisko wyszedł Joao Amaral. Swoim występem potwierdził, że nie jest to pozycja, na której czuje się najlepiej. Będziemy bardzo zdziwieni, jeśli Portugalczyk po słabym występie (w naszej opinii najgorszy w sobotę na boisku wraz z Karlo Muharem) ponownie znajdzie się w podstawowej jedenastce na szpicy w meczu z Wisłą Płock.

Sprawdź też:

Drugi na placu gry przy ulicy Stanisława Okrzei pojawił się Timur Żamaletdinow. Po ciekawym początku ponownie wszedł "na swój poziom" i "zniknął" na boisku. Ostatnią deską ratunku był Tomczyk, który nie zawiódł. Dlatego najbardziej logicznym rozwiązaniem wydaje się postawienie w piątek w wyjściowym składzie na wychowanka Kolejorza. Sam piłkarz w pomeczowej wypowiedzi zaznaczył: - Ciężko pracuję, by wywalczyć miejsce w jedenastce. Ostatnio strzeliłem gola w sparingu, czyli jestem w formie - mówił po meczu Tomczyk.

W rozmowie z reporterem Canal+ stwierdził, że chce być pierwszym napastnikiem Lecha Poznań, co można traktować jako swoiste wyzwanie rzucone Christianowi Gytkjerowi.

Zobacz też: Lech Poznań: Sędzia "czarodziej" będzie gwizdał mecze rezerw

Sytuacja Christiana Gytkjaera nie jest jasna. Zawodnik nie pojechał do Gliwic, ale wystąpił w przegranym sparingu rezerw Kolejorza ze Stomilem Olsztyn (0:1). Duńczyk zagrał 60 minut, ale nie wyróżnił się niczym szczególnym. W niedzielny wieczór piłkarz był gościem magazynu "Liga+ Extra" gdzie w popularnej zabawie "pomidor" (gość odpowiada na pytania "tak" albo "nie" i raz może odmówić odpowiedzi, mówiąc "pomidor" - przyp. red.) na zadane pytanie "Jestem najlepszym napastnikiem w lidze", Gytkjaer bez zawahania odpowiedział "tak".

Sprawdź też:

Reprezentant Danii najprawdopodobniej znajdzie się w kadrze meczowej na piątkowe spotkanie z Wisłą Płock, ale bardzo wątpliwe, żeby wystąpił od pierwszej minuty. Ta sytuacja daje szansę Tomczykowi, który jeśli ją wykorzysta i zagra bardzo dobre zawody przeciwko ekipie Leszka Ojrzyńskiego, może być realnym zagrożeniem dla narzekającego jeszcze na drobny ból Duńczyka.

Czytaj też: Lech Poznań - Tymoteusz Puchacz: Nie ma w Polsce zbyt wielu młodych zawodników, którzy przeszli tyle, co ja [WYWIAD]

Dla wychowanka Kolejorza może to być przełomowy moment w kontekście walki o pierwszy skład. Dodatkowo sporo mówi się o tym, że w Gliwicach Waldemar Fornalik mocno pracował nad napastnikiem, żeby ten wszedł na jeszcze wyższy poziom. Sam "Pawka" wspomina, że pierwsze 2,5 miesiąca w ekipie mistrza Polski były dla niego bardzo trudne, bo ani razu nie znalazł się w kadrze meczowej. Wskoczył dopiero pod koniec rundy, ale zaprezentował się na tyle dobrze, że Piast chciał zatrzymać go na dłużej. To się nie udało i Piast w jego miejsce sprowadził innego młodzieżowca, Dominika Steczyka.

Tomczyk zrobił postęp w porównaniu z poprzednim rokiem oraz uratował punkt w Gliwicach. Teraz to on wydaje się najpoważniejszym kandydatem, do zastąpienia Gytkjaera, bez którego atak Lecha wygląda blado. Zapowiada się zatem interesująca walka między "najlepszym napastnikiem ligi" a wychowankiem Lecha walczącego o miano "pierwszego napastnika Lecha Poznań". Oby z korzyścią dla Kolejorza.

Trwa głosowanie...

Jak zakończy się mecz Lecha Poznań z Wisłą Płock?

Głos Wielkopolski

Paweł Tomczyk po meczu Piast Gliwice - Lech Poznań: Nie ma co ukrywać. Ten gol mnie cieszy - zobacz wideo:

Zobacz też:

Lech Poznań w pierwszym meczu tegorocznego sezonu mógł wygrać, mógł przegrać, ale jak to zwykle bywa, gdy spotykają się wyrównane zespoły, zremisował 1:1. Ci, którzy spodziewali się rewolucji w grze poznańskiej drużyny, pewnie czuli się nieco rozczarowani. Cieszy, że piłkarze Kolejorza do końca walczyli o przynajmniej punkt i swoje akcje starali się kończyć strzałami. Martwiły jednak długie przestoje zwłaszcza w pierwszej połowie. Trenera Dariusza Żurawia czeka jeszcze sporo pracy, ale kilka pozytywów można było już zauważyć.Czytaj dalej --->

Lech Poznań: 5 wniosków po remisie Kolejorza 1:1 w Gliwicach

Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje:
Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski