Jan Urban, trener Lecha Poznań zdaje sobie sprawę z tego, że w Zabrzu czeka jego zespół go twardy bój z mającym "nóż na gardle" Górnikiem. Dlatego w Poznaniu zostali Dariusz Dudka i filigranowy Hiszpan Sisi.
- Sisi nie jedzie m.in. ze względu na styl Górnika, który będzie grał wysoko i agresywnie, a on w takiej walce nie czuje się najlepiej - mówi Urban.
Dlaczego z kadry wypadł Dudka? - Nie zmieścił się w kadrze. Ostatnio straciliśmy dużo bramek, więc coś nie gra. Wiemy o tym i musimy znaleźć optymalny skład. Kiedy przegrywamy i tracimy gole musimy coś zmieniać - tłumaczy Urban.
Czym Lech chce zaskoczyć zabrzan? Być może ustawieniem w ataku Szymona Pawłowskiego. - Nie mamy wiele alternatyw w ataku. Nie wiem czy sobie poradzi, ale mam nadzieję, że wykorzysta swoje doświadczenie oraz technikę i będzie stwarzał zagrożenie - mówi Urban.
Szkoleniowiec w Zabrzu nie będzie mógł skorzystać z Nicki Bille. Duńczyk, który w Bielsku-Białej naderwał mięsień dwugłowy w poniedziałek przeszedł badania kontrolne. Ich wyniki są optymistyczne, ale i tak czeka go jeszcze trzytygodniowa pauza.
Kiedy Nicki Bille będzie gotowy do gry?
- Zobaczymy, ile zajmie nam jego doprowadzenie do optymalnej formy, ale trzeba zaznaczyć, że nie przepracował on z nami pełnego okresu przygotowawczego, więc może to potrwać nieco dłużej niż w tej chwili zakładamy - przyznaje szkoleniowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?