Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechma Start, GTŻ, a dopiero później cała reszta

Tomasz Sikorski
Okienko transferowe zamknięte, składy ustalone, można więc pokusić się o pierwsze analizy. W pierwszej lidze zdecydowanymi faworytami wydają się być Lechma Start Gniezno i GTŻ Grudziądz i to pewnie jedna z nich bezpośrednio awansuje do ekstraligi. Obie drużyny zbudowały bardzo mocne składy, które - pomijając sprawy regulaminowe - byłyby nie bez szans w konfrontacji z niektórymi ekipami z elity.

- Różnice w potencjale poszczególnych drużyn są bardzo duże. Dawno nie było takiej sytuacji. Start i GTŻ wydają się być zespołami z zupełnie innej półki - twierdzi Witold Skrzydlewski, który wspiera łódzkiego Orła. Sporo w tym racji, bo zarówno w Grudziądzu, jak i Gnieźnie jeździć będzie po dwóch uczestników cyklu Grand Prix. W obu roi się też od obcokrajowców. I to naprawdę niezłych.

- Wiemy, że jesteśmy jednym z faworytów ligi. Chcemy, aby nadchodzący sezon był znacznie spokojniejszy od poprzedniego. W sporcie nikt nie da gwarancji sukcesu, ale postaramy się zrobić wszystko, aby ten sukces w tym sezonie osiągnąć - zapowiada prezes Startu Arkadiusz Rusiecki.
Gnieźnian do awansu mają poprowadzić przede wszystkim Antonio Lindbaeck, Bjarne Pedersen i Magnus Zetter-stroem. Z kolei GTŻ postawił m.in. na Petera Ljunga, Davey Watta i Hansa Andersena.

Na tle faworytów składy pozostałych ekip prezentują się skromnie. Jak jednak twierdzą w Lublinie, Daugavpils czy Ostrowie, nazwiska same nie jeżdżą. Lubelski Węgiel KMŻ nie ma zresztą się czego wstydzić. Mads Korneliussen, Robert Miśkowiak czy Daniel Jeleniewski gwarantują niezły wynik. Nic więc dziwnego, że Koziołki uważane są za trzecią siłę w pierwszej lidze.

Reszta drużyn będzie musiała się raczej skupić na walce o ostatnie miejsce w czołowej czwórce. Atutem Daugavpils będzie zapewne własny tor oraz coraz skuteczniejsza młodzież. W Łodzi z kolei wszyscy bardzo liczą na braci Szczepaniaków. Ostrovia już po zamknięciu okienka transferowego wypożyczyła Petera Karlssona, a Polonia Piła - Jespera B. Monberga i obaj powinni być liderami swoich zespołów.

Wielkopolskie kluby - z wyjątkiem Startu - w ostatnich miesiącach skupiły się zresztą bardziej na sprawach organizacyjnych niż sportowych i trudno oczekiwać, aby odegrały znaczącą rolę w rozgrywkach ligowych. Dla nich nadchodzący sezon powinien być jednak spokojny, bo po tym jak licencję na starty w pierwszej lidze nie otrzymał ROW Rybnik, stało się jasne, że żadna z drużyn bezpośrednio nie spadnie do drugiej ligi. Ostatnia, czyli siódma będzie musiała zmierzyć się w barażach z drugim zespołem drugiej ligi i trudno przypuszczać, żeby tę rywalizację przegrała.

Podstawowe składy drużyn I ligi
Lechma Start Gniezno:
Lindbaeck, Zetterstroem, Nicholls, B. Pedersen, Skórnicki, O. Fajfer, M. Fajfer, rez. Shields.
Lokomotiv Daugavpils: Poważny, Max, Hansen, Puodżuks, Tarasienko, Lebiediew, Pleszakow.
GTŻ Grudziądz: Ljung, Kościuch, Watt, Ruud, Andersen, Osmólski, Cyran, rez. Karpow.
Orzeł Łódź: Mich. Szczepaniak, Mat. Szczepaniak, Gustafsson, Sundstroem, Trojanowski, Adamczak, Wawrzyniak, rez. Magosi.
Polonia Piła: Jędrzejewski, Świst, Monberg, Puszakowski, Kus, Wiwatowski, Małuch, rez. A. Dryml.
Lubelski Węgiel KMŻ: Korneliussen, Miśkowiak, Jeleniewski, Baran, Stachyra, Łukaszewski, Wieczorek, rez. Woodward, Miesiąc.
Ostrovia Ostrów: Staszewski, A. Gomólski, Gizatullin, Schlein, Karlsson, ?, ?, rez. Jamroży.

W klubach I ligi obligatoryjnie musi startować dwóch polskich juniorów (numery 6 i 7) oraz jeden krajowy senior.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski