Zobacz komentowany artykuł: Z zespołem downa musi stanąć przed komisją kwalifikacji wojskowej
Ale, nauczony doświadczeniem, wiem, kiedy ktoś ma katar, kaszel czy gorączkę. Ba! Posiadłem po latach wiedzę jak rozpoznać osobę bez nogi, zauważę także brak ręki. I, nie tylko dlatego, że kiedyś widziałem „Klan”, na pierwszy rzut oka rozpoznaję osobę cierpiącą na zespół Downa.
Jeśli więc w Poznaniu komisja lekarska od 5 lat nie potrafi stwierdzić, że człowiek z trisomią 21 (informacja dla lekarzy: to inna nazwa zespołu Downa), nie nadaje się do wojska - to mam prośbę. Zatrudnijcie w tej komisji prawdziwych lekarzy. Albo przynajmniej osoby widzące.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?