Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leszek Miller w Poznaniu. Bez konkretnego celu

Łukasz Cieśla
Były premier Leszek Miller przyjedzie dziś do Poznania, by spotkać się z lokalnymi działaczami SLD. Czy to element jego kampanii wyborczej przed grudniowymi, przyśpieszonymi wyborami na szefa SLD? Niekoniecznie.

Członkowie poznańskie SLD twierdzą, że Miller, obecny szef klubu parlamentarnego partii, wcale nie musi kandydować na szefa partii. Takie zapewnienia składa też sam zainteresowany, choć akurat w jego słowa wątpi sporo osób.

CZYTAJ TEŻ:
Wybory 2011: Sztab SLD nie dowierza sondażom
Marek Niedbała: Mniej niż 10 proc dla SLD to nasza porażka
Łybacka: To będzie trudny czas dla Napieralskiego

- Miller przyjeżdża do Poznania bez jakiegoś konkretnego celu i nie należy doszukiwać się podtekstów w jego wizycie. Moim zdaniem on rzeczywiście nie będzie startował na szefa partii. Po spotkaniu z nami jedzie do województwa lubuskiego, bo został zaproszony przez tamtejszych działaczy - mówi nam jeden z członków poznańskiego SLD.

Do wyborów na szefa SLD dojdzie na nadzwyczajnym kongresie 10 grudnia. Dotychczasowy szef Grzegorz Napieralski, po fatalnym wyniku partii w ostatnich wyborach, nie będzie startował. Na lewicy nie brakuje głosów, że kolejnym przewodniczącym powinna być kobieta. Na pewno jednak nie będzie to Krystyna Łybacka, poznańska posłanka SLD.

- Kiedyś kierowałam strukturami w Wielkopolsce i myślę, że z nie najgorszym skutkiem. Nie zamierzam jednak już do tego wracać i dlatego o stanowisko szefa partii nie będę się ubiegać. Jeśli jednak Sojuszem rzeczywiście miałaby kierować kobieta, to stawiam na Katarzynę Piekarską - mówi Krystyna Łybacka, która jest typowana na wicemarszałka Sejmu z ramienia SLD.

Na razie nie wiadomo, kto będzie startował na nowego szefa partii. Tym bardziej że mówi się, iż nowy przewodniczący ma być tymczasowy i "techniczny". Miałby na przykład przeprowadzić partię przez gorący okres zjazdów lokalnych kół SLD.

W całej partii po nowym roku odbędą się bowiem wybory nowych władz, w powiatach i województwach. Ich ukoronowaniem będzie zjazd struktur krajowych, które już w normalnym trybie wybiorą swojego szefa. A to oznacza, że przewodniczący wybrany 10 grudnia swoją funkcję będzie pełnił tylko kilka miesięcy. Po tym czasie odbędą się "normalne" wybory nowego przewodniczącego przewidziane przez statut partii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski