Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leszno: Prezydent doniósł na krewnego

Daniel Andruszkiewicz
Prokuratura Rejonowa w Lesznie bada nieprawidłowości, do których dochodziło podczas kilku miejskich przetargów. Znany w regionie leszczyński przedsiębiorca i jego żona posługiwali się w nich sfałszowanymi dokumentami. Śledczych o przestępstwie poinformował prezydent Leszna Tomasz Malepszy, który jest spokrewniony z przedsiębiorcą.

Sprawa wyszła na jaw pod koniec listopada ubiegłego roku, kiedy urzędnicy w magistracie zorientowali się, że jeden z oferentów startujących w przetargu, posłużył się w trakcie procedury podrobionymi dokumentami. Nieprawidłowości wykrył kierownik Miejskiego Zarządu Dróg i Inwestycji, po czym poinformował o nich prezydenta. Rozpoczęła się korespondencja z właścicielem firmy budowlanej oraz bankiem. Po kilku tygodniach, kiedy nie było już wątpliwości, prezydent Malepszy złożył w Prokuraturze Rejonowej w Lesznie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez właściciela firmy, który prywatnie jest synem jego kuzyna. Śledczy po przeanalizowaniu zebranych materiałów dowodowych i przesłuchaniu przedsiębiorcy podjęli decyzję o wszczęciu postępowania. W ostatnich dniach Rafał M. i jego żona Andżelika usłyszeli zarzuty.

- To łącznie pięć zarzutów wynikających z artykułów 270. i 297. Kodeksu karnego, które są związane z fałszowaniem dokumentów i posługiwaniem się nimi - wyjaśnia Michał Smętkowski, zastępca prokuratora rejonowego w leszczyńskiej prokuraturze. - W przypadku Rafała M. sąd zastosował także środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego oraz policyjnego dozoru.
Małżeństwo M. od 1997 roku prowadzi rodzinne przedsiębiorstwo budowlane, które markują swoim nazwiskiem. Zajmują się między innymi stawianiem osiedli mieszkaniowych, boisk, bieżni, robotami ziemnymi czy brukarskimi.

Firma w ostatnich latach startowała w wielu przetargach ogłaszanych przez Urząd Miasta Leszna. Z różnym efektem, niektóre wygrywała, a inne przegrywała. Z zamówień publicznych wykonywała w mieście przede wszystkim inwestycje związane z modernizacjami i remontami budynków oświatowych.

Zdaniem śledczych fałszowali dokumenty bankowe, które wskazywały nieprawdziwe dane dotyczące sytuacji finansowej firmy, co zwiększało szanse na wygranie miejskich przetargów.

Do tej pory prokuratura ustaliła, że dokumentami posłużono się w pięciu postępowaniach przetargowych. Niewykluczone, że Rafał M. oraz Andżelika M. usłyszą kolejne zarzuty. Za przestępstwo, którego się dopuścili, grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski