Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List do Ewy Pajor, piłkarki Medyka Konin, o tym, że warto czasami spieszyć się powoli...

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Radosław Patroniak archiwum
Kochana Ewo! Wiem, że o meczu ze Szkocją w Grodzisku Wlkp. chciałabyś jak najszybciej zapomnieć, bo czerwona kartka to zawsze jeden z najtrudniejszych momentów w życiu piłkarza lub piłkarski. Nie dość, że człowiek sam się wyklucza ze sportowej walki, to jeszcze osłabia drużynę.

Na jednym występie w reprezentacji świat się jednak nie kończy, zwłaszcza kiedy nadzieje na zwycięstwo są iluzoryczne. Trener Wojciech Basiuk wmawiał Ci, że są ogromne, choć tak naprawdę jego optymizm oparty był jedynie na wczesnej porze rozgrywania meczu. Liczył, że o godz. 11 rywalki będą zaspane i poproszą Was o jak najniższy wymiar kary. Tymczasem one były niczym wierzgające źrebaki...

Nie przejmuj się też hejterami, którzy stwierdzili, że po otrzymaniu nagrody dla najlepszej piłkarki Europy do lat 17 poprzewracało Ci się w głowie, bo u nas bardzo łatwo trafić z piedestału na samo dno.

Nie zachłystuj się też licznymi wywiadami w warszawskich telewizjach, bo jak słusznie zauważył Twój klubowy trener Roman Jaszczak, kamery w końcu wyjadą, a koleżanki i i najbliżsi zostaną.

Nie słuchaj też podpowiedzi starszych kadrowiczek, które mówią, że Brazylijka Marta wyjechała z kraju w wieku 16 lat i została najlepszą zawodniczką świata. Słuchaj lepiej podpowiedzi rodziny i swojego nauczyciela w-f, sugerujących że szkoła jest w Twoim życiu najważniejsza, bo piłka to na razie dla Ciebie przygoda, a nie zawód. Nie każdy musi być Ewą Farną i robić karierę jako nastolatka. Świat dorosłych nie jest wcale tak piękny, nawet jeśli czytasz w młodzieżowych pismach, że życie gwiazd usłane jest różami. Może jest po prostu takie jak chcą je widzieć ci, którzy nimi nie są.

Łatwo Ci nie będzie, bo za każdym pytaniem, propozycją i obietnicą będzie czaiła się pokusa finansowa. W kobiecej piłce odpowiednikiem Barcelony czy Milanu są Turbine Poczdam i Arsenal Londyn. Dobrze o tym wiesz, ale przecież możesz tam trafić wtedy, kiedy te kluby będą się o Ciebie bić, a nie jedynie myśleć, że się dobrze zapowiadasz. Zawsze lepiej przecież przebierać w ofertach niż ich wyszukiwać.

Znajdą się tacy, którzy wmówią Ci, że 2,5 tys. euro miesięcznie to kosmiczna kasa, a Polska to peryferie futbolu. Może nawet będą mieli częściowo rację, ale przy każdej ważnej decyzji pamiętaj o powiedzeniu spiesz się powoli...

Dobrze kiedyś Twoje dylematy podsumował pisarz Karol Kord, mówiąc że dwa rodzaje pochwał szkodzą talentom - przedwczesne i spóźnione. Mam nadzieję, że Twój talent jest odporny nie tylko na pochwały, ale również na krytykę. Jak nie rozmienisz go na drobne, będziesz wielka, pamiętaj jednak, że nie od razu Kraków zbudowano...

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski