Lotto Plaża Wolności nad Rusałką skąpana w słońcu i rozgrzana do czerwoności emocjami. Kibice zobaczyli plażówkę na najwyższym poziomie

Walkę o złoto rozpoczęły panie. Sukces sprzed roku podczas turnieju gwiazd powtórzyły Dorota Strąg i Jagoda Gruszczyńska, które dość pewnie pokonały duet Agata Wawrzyńczyk i Magdalena Saad. Ta ostatnia to bardzo dobrze znana libero z parkietów Tauron Ligi. Zwyciężczynie dobrze o tym wiedziały i robiły wszystko, żeby omijać w przyjęciu filigranową zawodniczkę.

Zobacz też: TOP 10 najładniejszych siatkarek w polskiej lidze

Znacznie bardziej zacięty był finał mężczyzn. Trener reprezentacji niepełnosprawnych (wygrała turniej towarzyszący Lotto Plaży Wolności), Piotr Janiak i jego partner, Jędrzej Brożyniak znaleźli pogromców w parze Michał Kądzioła/Marcin Ociepski. Dla zwycięzców był to rewanż za sobotnią porażkę w pierwszej fazie imprezy.

– Przed meczem nie wiedziałem, że będzie tie-break, ale wiedziałem, że jeśli do niego dojdzie, to wyciągniemy wnioski z przegranego meczu i to my zadamy decydujący cios. Mój scenariusz się ziścił, a o naszej wygranej zadecydowała waleczność i zimna krew w końcówkach pierwszego i trzeciego seta – tłumaczył Michał Kądzioła, który w Poznaniu wygrywał już trzy lata temu.

Doświadczony zawodnik wraz ze swoim partnerem wkracza dopiero w sezon, który ma się zakończyć zdobyciem złotego medalu w turnieju finałowym MP.

– Rozgrzewaliśmy się w dwóch turniejach amatorskich i nie wyglądało to olśniewająco. Nad Rusałką weszliśmy już jednak na właściwe obroty i mam nadzieję, że taką formę utrzymamy w kolejnych turniejach. A Poznań da się lubić nie tylko dlatego, że pozwolił nam stanąć na najwyższym podium. Jak zwykle dopisała też organizacja imprezy, która dzięki Damianowi Lisieckiemu stała na najwyższym poziomie. Kibice nie mieli z kolei powodów, by narzekać na pogodę – dodał Kądzioła.

Impreza nad jeziorem Rusałka debiutowała w formule mieszanej. Po raz pierwszy bowiem równolegle rozgrywano turniej męski i żeński.

– Jako organizatorzy mieliśmy przez to dużo więcej pracy, ale nie żałujemy, że poszliśmy w tym kierunku. Rywalizacja stała na wysokim poziomie, co było też zasługą odpowiedniego terminu turnieju. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że w imprezach amatorskich czasami startuje więcej teamów, ale trzeba pamiętać, że w zmaganiach o mistrzostwo Polski mogą uczestniczyć tylko zawodnicy z licencjami PZPS. W sumie była to jedna z bardziej udanych Lotto Plaż Wolności w historii – przyznał jej główny organizator, czyli Damian Lisiecki.

Dzięki wsparciu partnerów – Totalizatora Sportowego, właściciela marki Lotto, Miasta Poznań oraz Samorządu Województwa Wielkopolskiego, organizatorzy Lotto Plaży Wolności przygotowali atrakcyjne nagrody, które przyciągnęły do stolicy Wielkopolski najmocniejsze drużyny z całego kraju. Pula nagród wynosiła łącznie 26 tys. złotych. Dzięki temu impreza była trzygwiazdkowa – jest to najwyższa ranga dla mistrzostw Polski w siatkówce plażowej. Wydarzenie wsparły również Remondis Sanitech, Veolia i Terlan. Finały MP odbędą się pod koniec sierpnia. Ich miejsce nie jest jeszcze znane.

Zwycięzcy 13. Lotto Plaży Wolności
Finał kobiet: Dorota Strąg/Jagoda Gruszczyńska – Magdalena Saad/Agata Wawrzyńczyk 2:0 (21:14, 21:12)
Finał mężczyzn: Michał Kądzioła/Marcin Ociepski – Piotr Janiak/Jędrzej Brożyniak 2:1 (21:16, 20:22, 15:11)

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]