Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Malta: Wielkie odliczanie do EURO [ZDJĘCIA i FILM]

Agnieszka Świderska
Zaczęło się wielkie odliczanie: One Year To Go UEFA EURO 2012! Pod tym właśnie hasłem Poznań w sobotę bawił się na Malcie. Jak się bawił? Przede wszystkim rodzinnie.

Bądźmy spokojni o EURO w Poznaniu - zobacz

Jak wejść w ten ostatni rok przed Euro? Na "One Year To Go!" każdy mógł mógł znaleźć coś dla siebie. Na tych, którzy ponad wszystko cenią sobie wygodę, czekały leżaki oraz riksze, które mogły ich dowieźć do centrum wydarzeń, czyli na metę toru regatowego.

Zobacz inne filmy na Glos.Tv
Zobacz warsztaty rytmu w Poznaniu

Nie wszyscy jednak zamierzali czekać na Euro na leżakach. Tym bardziej, że czekały ...piłki. Przez całą imprezę kręcił się futbolowy freestyle. Tłoczno było również na sąsiednim boisku do gry w mega piłkarzyki. Musiały być "mega", skoro cała zabawa polegała na tym, by samemu wcielić się w rolę piłkarzyka.

Przed "meczem" można było się sprawdzić na bramce celnościowej. O tym, że nie łatwo być napastnikiem świadczyły piłki przelatujące nad głowami widzów. Znacznie prostszy w obsłudze był ... mechaniczny byk. Wystarczyło spędzić na nim minutę, by poczuć się jak na rodeo.

Największą radość mieli oczywiście najmłodsi. Były dmuchane szaleństwa, w tym aquazorbing - czyli wszystko co można zrobić będąc w środku w dmuchanej kuli w basenie. Było też kolorowo: mali przyszli kibice Euro malowali i byli malowani: wielu z nich opuszczało Maltę z namalowaną piłką na twarzy.

Dla tych, którzy w Euro chcieli wejść tanecznym krokiem zagrali Funky Spring Connection i Robert M. Największą jednak atrakcją imprezy okazały się oficjalne maskotki Euro - Slavek i Slavko. Nie było nikogo, kto by nie chciał z nimi pamiątkowego zdjęcia.

- Też mam takie zdjęcie - chwali się Urszula Singh, która na "One Year To Go!" wybrała się z 2-letnią Amelką. - Bardzo fajna impreza dla całej rodziny. Mam nadzieję, że tak samo rodzinnie będzie można bawić się za rok w Strefie Kibica.

Amelka wracała do domu z pomalowaną buźką oraz balonikami Coca-Coli - oficjalnego sponsora Euro, natomiast mama z torebką pełną gadżetów od Biura Promocji Miasta. Organizatorzy rozdali 400 takich torebek i 300 przypinek z hasłem "One Year To Go!"

Na Malcie razem z rodzicami, Anią i Zbyszkiem, bawił się także 6-letni Igor Kubicki. Prywatnie lubi grać w piłkę z tatą, z chłopcami z "naszego przedszkola" i śpiewać "Kolejorz!". I cieszy się, że za rok zjadą się do Poznania kibice z całej Europy.
- Mogą nauczyć się polskiego, a Polska jego języka - mówi Igor. - Cieszę się, że przyjadą, bo … się cieszę.

Jedynym nieprzyjemnym zgrzytem całej imprezy było pseudogwiazdorskie obraźliwe zachowanie Roberta M., dla którego publiczność była zbyt "mała", żeby zagrać dla niej cały koncert. Był to raczej jego ostatni koncert w Poznaniu.

SPORT PO WIELKOPOLSKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski