18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mandaty w sejmiku podzielone

Piotr Talaga
Marek Woźniak (PO) jest dobrze oceniany
Marek Woźniak (PO) jest dobrze oceniany Waldemar Wylegalski
Zgodnie z wstępnymi wynikami Platforma Obywatelska nie zdobyła większości z Sejmiku Województwa Wielkopolskiego. Wiele wskazuje na to, że utrzymana zostanie dotychczasowa koalicja z ludowcami, którzy uzyskali dobry wynik. Nie oznacza to, że nic nie ulegnie zmianie.

W nowym sejmiku najwięcej mandatów zdobyła PO - 17. Drugi wynik uzyskał SLD - 9, trzeci PSL - 7 mandatów. Do samorządu swych radnych wprowadziło także PiS - 6 mandatów.

- Jesteśmy zadowoleni z wyników wyborów. Uzyskaliśmy o dwa mandaty więcej niż przed czterema laty - mówi Rafał Grupiński, szef wielkopolskiej Platformy. - Osobiście odczuwam jednak pewien niedosyt, jeśli chodzi o wyniki we wschodniej Wielkopolsce, czyli w regionie konińskim. Otrzymaliśmy tam jeden mandat, a liczyliśmy na dwa.

Celem PO stawianym w kampanii było uzyskanie większości w sejmiku. Zabrakło trzech mandatów. - Zawsze stawiamy sobie ambitne cele, bo to mobilizuje ludzi - twierdzi Grupiński. - Mamy jednak powody do zadowolenia. Będziemy przez kolejne cztery lata zarządzać Wielkopolską wspólnie z koalicjantem. Sądzę, że to dobra wiadomość dla mieszkańców.

Wszystko wskazuje na to, że zostanie utrzymany dotychczasowy sojusz PO z ludowcami. Czy nastąpią jakiekolwiek zmiany? Przed wyborami spekulowano, że zmienić się może skład zarządu województwa. Według tych wersji fotel marszałka stracić miał Marek Woźniak (PO) na rzecz swojego partyjnego kolegi, wicemarszałka, Leszka Wojtasiaka. W trakcie kampanii ten ostatni na ten temat się nie wypowiadał. Wkrótce po ogłoszeniu wstępnych wyników Wojtasiak jednak zarzekał się, że nie zamierza objąć stanowiska szefa województwa i pozycja Woźniaka jest niezagrożona. Czy tak się faktycznie stanie?

- Bardzo wysoko oceniam dotychczasową prace marszałka Woźniaka. Sądzę, że jest to wystarczająca rekomendacja, ale oczywiście ostateczną decyzję podejmą sami radni - mówi Grupiński. - Przygotowujemy się do rozmów politycznych z premierem. Będziemy omawiali wyniki wyborów do sejmików i ustalali możliwości ewentualnych koalicji. W Wielkopolsce naszym podstawowym sojusznikiem jest PSL. W każdym razie jest to punkt wyjścia do negocjacji. Ostateczne decyzje w tej sprawie powinniśmy podjąć w regionie w poniedziałek.

Polskie Stronnictwo Ludowe uzyskało bardzo dobry wynik, zwiększając o dwa mandaty swój udział w sejmiku. - A nie mówiłem? - cieszy się Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa. - Gdy przed wyborami wypowiadałem się, że zdobędziemy 15 procent, to patrzono na mnie z niedowierzaniem. Okazało się, że było nawet nieco lepiej.

PSL także jest gotowe do kontynuowania koalicji z PO. - Poprzednia koalicja to dobry punkt wyjścia do rozpoczęcia negocjacji - mówi Jankowiak. - W naszej dotychczasowej współpracy wytworzył się pewien podział, kto za co odpowiada. Być może przyszedł czas, żeby to zmienić. Na przykład kończy się program rozdziału środków unijnych i trzeba się przygotować do kolejnego. Sądzę, że nie musi to być domena jednego ugrupowania.

Jankowiak zapytany, czy to oznacza próbę zamachu ludowców na wicemarszałka Wojtasiaka, odpowiedział, że podał to tylko jako przykład. - W negocjacjach nie rozmawiamy o personaliach. To każdy z koalicjantów ustala sam. Do rozmowy są strefy wpływów i zadania, za które każda strona porozumienia ma odpowiadać.

Do zmian może dojść w klubach opozycyjnych. Zbigniew Czerwiński, dotychczasowy lider PiS w sejmiku, będzie teraz zasiadał w ławach samorządu wraz ze swą szefową - Małgorzatą Stryjską. - Nie jest nas wielu - mówi Czerwiński. - Sądzę, że w ciągu kilku dni ustalimy, kto będzie szefem klubu.

Do samorządu województwa wraca także były marszałek Stefan Mikołajczak. W klubie SLD jest jednak kilka silnych nazwisk. Mandat z wysokim poparciem uzyskał Kazimierz Pałasz, wieloletni prezydent Konina. W gronie radnych jest również Waldemar Witkowski, szef Unii Pracy oraz były senator Tadeusz Rzemykowski.

Rekordzista

Potwierdziły się nasze informacje, że najwięcej głosów w wyborach do sejmiku zdobył w regionie Marek Woźniak ( PO): 28 tys. 592.

Radni sejmiku

- Platforma Obywatelska: Dymarski Lech, Woźniak Marek, Sokołowska Tatiana, Bugajski Tomasz, Poślednia Krystyna, Dąbrowski Maciej, Nowak Barbara, Żelanowski Rafał, Duda Karolina, Poślednik Marian, Munyama Killion Munzele, Grabkowska Maria, Szopiński Henryk, Wituski Maciej, Urbanek Hieronim, Janyska Maria, Wojtasiak Leszek.

- Sojusz Lewicy Demokratycznej: Witkowski Waldemar, Rzemykowski Tadeusz, Mikołajczak Stefan,
Niedbała Marek, Pałasz Kazimierz, Kościelny Kazimierz, Wiśniewski Maciej, Kujawa Karol, Mroziński Andrzej.

- Polskie Stronnictwo Ludowe: Kado Jerzy, Jankowiak Wojciech, Cieślak Czesław, Grzesiek Jan, Marszałek Franciszek, Haupt Zbigniew, Grabowski Krzysztof.

- Prawo i Sprawiedliwość: Stryjska Małgorzata, Porzucek Marcin, Czerwiński Zbigniew, Spychalski Błażej, Mosiński Jan, Sowa Marek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski