Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy os. B. Śmiałego piszą do prezydenta: Stary sad powinien zostać parkiem

Karolina Koziolek
Mieszkańcy os. B. Śmiałego boją się ekspansji dewelopera i chcą by pustą działkę obok powstającego nowego osiedla miasto przekazało Radzie Osiedla, by moga utworzyć tam teren rekreacji
Mieszkańcy os. B. Śmiałego boją się ekspansji dewelopera i chcą by pustą działkę obok powstającego nowego osiedla miasto przekazało Radzie Osiedla, by moga utworzyć tam teren rekreacji Waldemar Wylegalski
Mieszkańcy os. Bolesława Śmiałego na Piątkowie w Poznaniu chcą odzyskaną niedawno przez miasto działkę przeznaczyć na boisko i plac zabaw. Twierdzą, że w ten sposób ustrzegą ją przed ewentualnymi zakusami dewelopera. Złożyli w tej sprawie petycję u prezydenta.

Działka przy ul. Księcia Mieszka I i Szajnowicza do grudnia ubiegłego roku należała do Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Sąd Okręgowy w grudniu wydał wyrok, w którym przekazuje nieruchomość we władanie miasta Poznania (anulowano umowę użytkowania wieczystego PSM). Teraz mieszkańcy zwrócili się do prezydenta, by działkę przekazał do użytku Rady Osiedla Piątkowo.

- Podobne rozwiązania są praktykowane w Poznaniu - potwierdza Bartosz Guss, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami UMP. - Nie wiedzę przeszkód by tak się stało i w tym wypadku. Konieczna będzie jednak analiza przeznaczenia terenu i ewentualnych planów miasta - precyzuje.

Przewodnicząca piątkowskiej Rady Osiedla na potwierdzenie tych słów przywołuje przykład ze swojego podwórka. - W tę sobotę oddajemy do użytku boisko na os. Batorego, które powstało właśnie na działce przekazanej nam przez miasto - mówi Krystyna Kaczmarek. - Jeśli taka jest wola mieszkańców os. B. Śmiałego chętnie weźmiemy pod opiekę również tamtą działkę - zapewnia.

Pod petycją do prezydenta podpisało się 150 mieszkańców osiedla. - Zagospodarowanie tej parceli pod funkcje rekreacyjne wydaje się oczywiste. Jest głęboko zakorzeniona w strukturę osiedla - uważa Marek Nowak, inicjator zbierania podpisów. - Pozostałe po dawnym sadzie drzewa sprawiają, że niewiele trzeba, by stworzyć tam park - dodaje.

Mieszkańcom zależy na takim rozwiązaniu, bo boją się ekspansji spółki UWI, która na działce obok buduje swoje osiedle. - Obawiamy się, że UWI kupi od miasta wspomniany teren i postawi tam kolejne bloki - mówi Nowak.

Gra toczy się nie tylko o same "mury", których pod oknami nie chcą, ale także o cenne na Piątkowie miejsca parkingowe. - Nowe osiedla mają płatne miejsca parkingowe, których mieszkańcy nie wykupują. Wolą parkować na terenach spółdzielczych - wyjaśnia Nowak.

Obecnie toczy się spór pomiędzy mieszkańcami osiedla, a Poznańską Spółdzielnią Mieszkaniową, która przekazała jedną ze swoich działek pod budowę powstającego osiedla UWI, (działka jest zarazem drogą dojazdową do deweloperskiego osiedla). Prezes UWI obiecuje, że powstanie tam parking wyłącznie dla spółdzielców, oni jednak nie chcą w to wierzyć. Doniesienie do prokuratury złożył w tej sprawie poseł Tadeusz Dziuba . Wyniki postępowania nie są jeszcze znane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski