Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkania na przeciętną kieszeń

Bogna Kisiel
Poznań powoli, choć systematycznie, traci mieszkańców. Pod tym względem nie jest wyjątkiem, bo z podobnym problemem borykają się także inne miasta. Według prognoz GUS do 2050 r. będzie nas mniej o 60 tys. Z jednej strony we znaki daje się nieubłaganie demografia, z drugiej - atrakcyjna oferta ościennych gmin, które kuszą niższymi cenami działek i tańszymi mieszkaniami.

Jak zatrzymać poznaniaków w mieście? Wydaje się, że całkiem dobrym sposobem jest pomysł budowy mieszkań na wynajem, które docelowo będzie można wykupić. To oferta m.in. dla tych, którzy nie są wiarygodni dla banków i choć zarabiają, to kredytu nie dostaną, bo nie mają np. stałych umów o pracę. Ale już miejska spółka daje taką gwarancję bankom. Podobne programy mieszkaniowe realizowane są w innych polskich miastach i to z powodzeniem. Dobrze, że teraz pracują nad podobnym rozwiązaniem radni, prezydent i PTBS.

Wszystko na to wskazuje, że jeszcze w tym roku będziemy mieli własny program mieszkaniowy. Kibicuję mu gorąco, bo jest on szansą dla wielu poznaniaków, którzy marzą o własnych czterech kątach. Jak śpiewa Majka Jeżowska "Marzenia się spełniają; Tylko mocno, mocno w nie wierz". Wierzę, że i w Poznaniu można taniej budować, że powstaną mieszkania na kieszeń przeciętnego poznaniaka. Oczywiście, mnóstwo szczegółów jeszcze trzeba dopracować (np. kwestię wysokości partycypacji). Zadbać, by te tanie mieszkania nie stały się przedmiotem spekulacji osób z zasobnymi portfelami. Ufam, że damy radę rozwiązać te problemy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski