Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motorówki na jeziorach: Pozwolić czy zakazać pływania z silnikiem? Spór trwa...

Paulina Jęczmionka, Anna Karbowniczak, Iwona Paroń
Motorówki i skutery na Jeziorze Niepruszewskim są niebezpieczne - uważa radny T. Bartkowiak
Motorówki i skutery na Jeziorze Niepruszewskim są niebezpieczne - uważa radny T. Bartkowiak Andrzej Szozda
Sezon wakacyjny w pełni, więc tłumy Wielkopolan wypoczywają nad jeziorami. Choć wydawać by się mogło, że plaża i woda sprzyjają beztroskiemu wypoczynkowi, to okazuje się, że nad wodą mogą też rodzić się konflikty. Motorówki na jeziorach podzieliły miłośników sportów motorowodnych z mieszkańcami i wędkarzami...

Tak jest m.in. nad jeziorem Tuczno w gminie Międzychód. Kilka miesięcy temu rada powiatu zdecydowała, że motorówki na jeziorach będą mogły tu pływać. Wielu osobom ta decyzja się nie spodobała. A gdy nadeszły upały, konflikt się nasilił. Sytuację krytykują właściciele położonych nad Tucznem domków letniskowych, wędkarze oraz Zakład Doświadczalny Uniwersytetu Przyrodniczego w Muchocinie, który zarządza jeziorem.

SPRAWDŹ:
RANKING KĄPIELISK - GDZIE NAJLEPIEJ WYPOCZYWAĆ

- To jakieś nieporozumienie - uważa dr hab. Jan Mazurkiewicz, dyrektor Zakładu Doświadczalnego UP. - Jesteśmy wieczystym użytkownikiem jeziora, a nikt nie spytał nas o zdanie. Mamy programy badawcze do zrealizowania, a niedotrzymanie warunków umów niweczy plany i wiąże się z konsekwencjami finansowymi. Między nami, a motorowodniakami zachodzi więc konflikt interesów.

O sprzecznych interesach mówią też wędkarze. Oni już wcześniej krytykowali motorówki na jeziorach i motorowodniaków za zachowanie nad Jeziorem Miejskim w centrum Międzychodu, gdzie jeszcze rok temu sprzęt napędzany silnikiem mógł pływać. Ale właśnie po skargach wędkarzy rada powiatu zmieniła decyzję.

- Wędkarze sygnalizowali niewłaściwe zachowania motorowodniaków. Informowali też o problemach z płoszonym ptactwem i rybami - mówi Marek Figlarz z wydziału ochrony środowiska w międzychodzkim starostwie powiatowym.

Motorówki na jeziorach, mieszkańcy protestują
Tłumaczy, że jezioro Tuczno, w przeciwieństwie do Miejskiego, znajduje się daleko od domów i nie ma tu zbyt wielu turystów, więc motorówki na jeziorze nie przeszkadzają. Wędkarze i właściciele domków letniskowych są jednak innego zdania. Nie do końca zadowoleni są też sami wodniacy.

- Najważniejsza jest dla nas możliwość korzystania z jakiegokolwiek jeziora. Uważamy jednak, że sporty motorowodne są widowiskowe, a Tuczno jest zakątkiem ciszy, dodatkowo z kłopotliwym dojazdem - mówi Robert Buchert, prezes Międzychodzkiego Towarzystwa Turystyki i Sportów Wodnych. Dlatego towarzystwo stara się o zgodę na otwarcie od 2014 r. atrakcyjnego turystycznie Jeziora Mierzyńskiego.

Tyle, że w innych miejscach Wielkopolski, to właśnie te oblegane jeziora są osią konfliktu. Tak jest np. nad Jeziorem Niepruszewskim w gminie Buk oraz Dopiewo. Tu, po zachodniej stronie jeziora, motorówki na jeziorach mogą pływać w cztery wyznaczone dni tygodnia w godz. 14-20. W weekend zakazano jednak skuterów wodnych i ślizgaczy. Ale i to nie pomogło.

CZYTAJ TEŻ:
STRZESZYNEK - ZIELONA ZUPA ZAMIAST JEZIORA

- W upalne dni przyjeżdżają tłumy, a motorowodniacy często zachowują się, jakby byli tu sami - mówi Tadeusz Bartkowiak, wiceszef rady gminy Dopiewo, który mieszka w pobliżu jeziora. - Motorówki na jeziorach pływają szybko, robią wielką falę i łatwo o nieszczęście. Dodatkowo, choć mogą pływać w granicach gminy Buk, to i u nas jest okropny hałas.

Na to narzekają również wędkarze i mieszkańcy Chodzieży, którzy protestowali przeciwko całorocznemu otwarciu dla sportów motorowodnych Jeziora Miejskiego (uchwałę przyjęto w czerwcu).

- Człowiek chce po pracy odpocząć, ale niektóre motorówki na jeziorach tak hałasują, że się nie da - narzeka Robert Szumowski, chodzieżanin mieszkający blisko jeziora.

Z kolei Eugeniusz Bogdan, powiatowy radny, a także ichtiolog i hodowca ryb, przekonuje, że akwen jest zbyt płytki i wrażliwy, by wpuszczać tu sprzęt z silnikiem. Ale są i tacy, którzy uważają, że problem jest wyolbrzymiany.

- Nie ma obaw o bezpieczeństwo, bo na tak małym jeziorze nie można pływać zbyt szybko i wykonywać gwałtownych manewrów - mówi radna Iwona Kostrzewa-Lewińska.

A Roman Latanowicz, prezes Konińskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego, który pływa (wraz z motorówkami) na Jeziorze Pątnowskim, przekonuje, że dzisiejsze silniki wcale nie powodują hałasu.

- Bardziej hałasują kosiarki na działkach przy brzegu czy całonocne imprezy w ośrodkach wypoczynkowych nad jeziorami - uważa Latanowicz. Jego zdaniem, w wodzie dla każdego jest miejsce. A do spokoju i bezpieczeństwa wystarczy, by wszyscy przestrzegali reguł. Moc i prędkość motorówek można przecież ograniczyć przepisami.

Co ciekawe, tego samego zdania jest Polski Związek Wędkarski.
- Miewamy drobne konflikty z motorowodniakami, ale powodują je pojedyncze osoby, które nieodpowiednio się zachowują - mówi Andrzej Kuligowski, dyrektor w poznańskim okręgu PZW. - Jest wiele osób, które na różne sposoby chcą korzystać z jezior. Jeśli każdy pomyśli o innych i trochę ustąpi, nikt nie będzie sobie przeszkadzał.

Motorówki na jeziorach - tragiczne wypadki

Wypadki z udziałem motorówek czy skuterów często kończą się śmiercią.

  • Jedną z najgłośniejszych tragedii jest wypadek z maja 2012 r. na jeziorze Niesłysz w woj. lubuskim. Ratownik WOPR-u zabrał koleżanki na przejażdżkę służbową motorówką. Dobijając do brzegu, łódka wbiła się w pomost. 41-letnia kobieta wpadła do wody. Śruba motorówki poszatkowała ją na kawałki.
  • Z kolei w maju 2011 r. trójka mężczyzn płynęła po Odrze w okolicach Jazu Opatowice we Wrocławiu. Motorówka przewróciła się. Zginął 16-latek.
  • Kilka lat temu o włos od tragedii było też w Jeziorze Mikorzyńskim pod Koninem. Kobieta wypadła z koła holowanego przez motorówkę i uderzył ją nadpływający skuter wodny. Sterujący nim mężczyzna był pod wpływem alkoholu.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski