Murowana Goślina nie zmieni swoich granic

W Murowanej Goślinie zainteresowanie konsultacjami było znikome - głosował tylko niecały procent mieszkańców do tego uprawnionych. W Przebudowie głosowało prawie 60 proc., w Mściszewie - prawie 15 proc., a w Raduszynie - niecałe 5 proc. W każdej miejscowości wyniki badania pokazywały negatywne stanowisko wobec połączenia terenów. Najwyraźniejszy sprzeciw mieli mieszkańcy Przebędowa. Z 436 głosujących aż 396 było na nie.

Podczas poniedziałkowego spotkania w sprawie włączenia Przebędowa do Murowanej Gośliny przyszło aż 90 osób. O przeszłości miasta i wsi dyskutowali radni, sołtys, przewodniczący Osiedla Samorządowego nr 2 oraz mieszkańcy. Ostatecznie burmistrz Tomasz Łęcki zakomunikował, że szanując wolę mieszkańców zmian granic nie będzie.

- Jestem zadowolony z wyniku spotkania i decyzji burmistrza. Choć niektórzy mieszkańcy mówili, że władze i tak zrobią co będą chciały, wyszło na nasze. Pan Tomasz Łęcki powiedział, że będą się liczyć głosy mieszkańców i dotrzymał słowa - skomentował spotkanie sołtys Przebędowa Zdzisław Bromberek.

Na temat decyzji władz miasta wypowiada się także Marek Karasiewicz, mieszkaniec Przebędowa. - Burmistrz Tomasz Łęcki na spotkaniu przekazał informację, że wobec tak ogromnej - jak na środowisko Przebędowa - frekwencji w konsultacjach, których wynik jest jednoznaczny, nie skieruje do Rady Miasta wniosku o zmianę granic i Przebędowo pozostanie nadal Przebędowem. Informacja przyjęta została oklaskami ze strony mieszkańców - podsumowuje. Podobna decyzja dotyczy wsi Mściszewo i Raduszyn. Murowana Goślina pozostanie z dotychczasowymi granicami miasta.