Na początku tygodnia rozpoczął się remont Odwachu na Starym Rynku, gdzie znajduje się Muzeum Powstania Wielkopolskiego 1918-1919. Poznaniacy już pod koniec roku będą mogli zobaczyć nową ekspozycję. Do tego czasu powinniśmy też poznać nową lokalizację placówki, o której mówi się już od kilku lat. Początkowo wyselekcjonowano ok. 30 miejsc w mieście, gdzie ta mogłaby powstać. Do niedawna mówiło się o czterech: terenie po lodowisku „Bogdanka”, Cytadeli (narożniku ul. Szelągowskiej i Armii Poznań), terenie wokół komina Starej Gazowni oraz działkach znajdujących się pomiędzy Teatrem Polskim i Arkadią. Już teraz wiadomo, że w grę wchodzą tylko te dwie ostatnie lokalizacje. Jak się dowiedzieliśmy, faworytem jest działka przy skrzyżowaniu ulic 27 Grudnia i Ratajczaka.
- Będziemy dążyć do scalenia własności tego terenu, tak by zrealizować na nim inwestycję celu publicznego. Alternatywą pozostaje Stara Gazownia, choć rozmowy z właścicielami, spółkami gazowniczymi nadal się toczą, trudno też określić kiedy się zakończą - mówi Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent Poznania.
Przez kilka lat niezabudowane działki znajdujące się przy ul. 27 Grudnia miasto starało się sprzedać, z tego pomysłu zrezygnowano jednak na początku roku. Teraz urzędnicy prowadzą rozmowy z prywatnymi właścicielami dwóch działek znajdujących się między Okrąglakiem a Arkadią, by teren scalić.
Kibice uczcili rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego
Źródło: gloswielkopolski.pl / x-news
- Proponujemy im zamianę. Negocjacje powinny zakończyć się do końca roku - informuje Bartosz Guss, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami. Jeśli miasto przejmie te tereny, oprócz muzeum zabudowa ma spełniać także funkcje biurowe lub mieszkaniowe.
- Nadal rozważamy kilka wariantów - zaznacza dyrektor WGN.
Pomysłodawcą stworzenia przy ul. 27 Grudnia nowej siedziby Muzeum Powstania jest poznański radny Łukasz Mikuła. Jego zdaniem jedną z największych zalet tej lokalizacji jest jej historyczne uzasadnienie. - To tu padły pierwsze strzały i zostało zaatakowane Prezydium Policji. Muzeum w tym miejscu świetnie uzupełniłoby szlak turystyczny i byłoby łącznikiem między Starym Rynkiem i dzielnicą cesarską - przekonuje Ł. Mikuła. Dodaje też, że dostrzega pewne zagrożenia.
- Sama powierzchnia działek powoduje, iż zabudowa będzie ograniczona, m.in. pod względem wysokości, która musi być dostosowana do reszty znajdujących się w pobliżu budynków - mówi.
Niezależnie od wyboru lokalizacji przedstawiciele Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości wraz ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich pracuje już nad zasadami konkursu architektonicznego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?