Ewa Rosiak jechała do Krakowa w bojowym nastroju. W tym roku już dwukrotnie biła rekord Ostrowa w biegu na 100 metrów (ostatnio podczas startu w lekkoatletycznej czeskiej lidze w Hradec Kralove przebiegła dystans 100 metrów w 12 sekund). Świetnie radziła sobie też w skokach w dal, swojej koronnej konkurencji, dlatego czuła, że najważniejsza lekkoatletyczna impreza w kraju może być dla niej szczęśliwa.
Zawodniczka ostrowskiej Stali nie była faworytką skoków podczas Halowych Mistrzostwach Polski Seniorów. Do imprezy zakwalifikowała się dopiero z trzynastym wynikiem (6,04 metra). Może to i dobrze, bo rywalki nie liczyły na to, że może ,,odpalić". Jednak gdy nadszedł dzień zawodów, jej forma wystrzeliła. 23-letnia odolanowianka już w pierwszym skoku uzyskała wynik 6,20 metra i to przy przeciwnym wietrze.
- Wydawało się, że może jeszcze poprawić ten rezultat , gdy trafi na korzystny wiatr i dokona pewnych korekt w technice. Niestety, podczas drugiego skoku lekko skręciła kostkę i mimo zabiegów terapeutycznych nie była wstanie w pełni zaprezentować swoich możliwości w dalszej części konkursu - relacjonuje Marek Walczak, jej trener.
Po trzech kolejkach skoków nasza zawodniczka znajdowała się jednak na 3. miejscu i do serii finałowej (dalsze trzy skoki) przystąpiła z pozycji medalowej. Do Ewy Rosiak niebezpiecznie zbliżyły się Karolina Tymińska z SKLA Sopot, która skoczyła 6,18 metra i Anna Kiljan ze Skry Warszawa (6,13 metra).
- Mimo problemów zdrowotnych Ewa w piątej kolejce uzyskała 6,07 metra, później było nerwowo, bo aż 5 zawodniczek znajdujących się na dalszych miejscach miało szansę ją przeskoczyć. Na szczęście lądowały bliżej - dodaje Marek Walczak.
Wywalczone 6,20 metra pozwoliło mieszkance Odo-lanowa zdobyć brąz i poprawić rekord Ostrowa w skoku w dal. Ów został poprawiony w 1994 roku we Wrocławiu i należał do niedawna do Magdaleny Kuleszy (6,15 metra).
Tyle samo ostrowska królowa sportu czekała na medal mistrzostw kraju seniorów, więc sukces osiągnięty w Krakowie jest historyczny. 21 lat temu ostatni brązowy krążek mistrzostw kraju dla Stali w skoku wzwyż zdobył Robert Kołodziejczyk.
- Jestem bardzo dumny z Ewy. Prawdziwym mistrzostwem jest pobijanie rekordów życiowych podczas najważniejszych imprez i ona to zrobiła - podsumowuje z zadowoleniem szkoleniowiec naszej medalistki. - Tej zimy zastosowaliśmy nowe metody treningu, sięgnęliśmy do ukrytych rezerw organizmu. Pierwsze efekty były zauważalne podczas Halowych Mistrzostw Polski.
Statystyki pokazują, że optymalnym wiekiem uzyskiwania najlepszych rezultatów w skoku w dal dla kobiet jest wiek 25-27 lat. Prawdziwa kariera stoi więc 23-latką otworem.
Ewa Rosiak wystąpiła w Krakowie również w biegu na 100 metrów. Nie zdobyła medalu, ale wynik 11,95 sekundy pozwolił jej na zajęcie świetnego, 11. miejsca. Rezultat ten jest kolejnym rekordem Ostrowa.
ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
