Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napływają kolejne skargi na poznańskie schronisko w Kobylimpolu! Tak wygląda od środka. “Tutaj chodzi o serce, a nie o pieniądze” [ZDJĘCIA]

Chrystian Ufa
Chrystian Ufa
Tragedia na Kobylimpolu... Nie mam tam już nikogo.. Wszyscy odchodzą, nie wytrzymują tego widoku.. Kociarnia to dramat.. Oczy powypalane.. Kocięta bez termoforow, umierają... - przekazał nam czytelnik.
Tragedia na Kobylimpolu... Nie mam tam już nikogo.. Wszyscy odchodzą, nie wytrzymują tego widoku.. Kociarnia to dramat.. Oczy powypalane.. Kocięta bez termoforow, umierają... - przekazał nam czytelnik. Adam Jastrzębowski
W poznańskim schronisku na Kobylimpolu przebywa aktualnie 160 psów i 380 kotów. Na warunki w jakich przebywają zwierzęta napływają kolejne skargi. - Rzeczywiście, otrzymujemy skargi - przyznaje Katarzyna Frąckowiak, zastępczyni kierowniczki dodając: - Tutaj w schronisku naprawdę nie mamy nic do ukrycia.

Spis treści

Niepokojące zgłoszenie

- Wszędzie ludzie, nic nie można nagrać... Tragedia na Kobylimpolu... Nie mam tam już nikogo.. Wszyscy odchodzą, nie wytrzymują tego widoku.. Kociarnia to dramat.. Oczy powypalane.. Kocięta bez termoforow, umierają...

- przekazał nam zaniepokojony sytuacją czytelnik, przesyłając filmik z widocznie przestraszonym kotem, przebywającym w brudnym boksie.

Poznańskie schronisko otworzyło przed nami swoje bramy, mimo że nie robi tego często. Osoby chcące adoptować zwierzaka nie mają możliwość obejrzenia całego obiektu od środka. Na jego terenie przebywa aktualnie 160 psów oraz 380 kotów (limit wynosi 300), wśród nich kotka z niepokojącego filmiku.

- Merida to jest kot z przewlekłą biegunką, czasami nawet trzy razy dziennie trzeba jej sprzątać. Mamy tutaj również koty, które nie potrafią korzystać z kuwety, można zrobić zdjęcie, a potem zrobić z tego awanturę. To jest tak jak z dziećmi, wystarczy chwila, by kot znowu nabrudził, tym bardziej jeśli przebywa na oddziale lekarskim z powodu biegunki

- opowiada Anna Połomska zajmująca się od 7 lat opieką kotów ze schroniska.

Trudną sytuację kotki z filmiku potwierdza lekarz weterynarii Wojciech Wartecki.

- Od pierwszej połowy 2023 roku występują u niej objawy biegunkowe. Staraliśmy się dojść do tego co jej dolega, zrobiliśmy wiele badań. Dopiero w grudniu, kiedy kot przeszedł na specjalistyczną karmę, zobaczyliśmy poprawę zdrowia

- wyjaśnia lekarz.

Niektóre ze zwierząt zmuszone są do przebywania w izolacji z powodu chorób zakaźnych.
Niektóre ze zwierząt zmuszone są do przebywania w izolacji z powodu chorób zakaźnych. Adam Jastrzębowski

Zobacz jak wygląda poznańskie schronisko od środka!

Wpływają skargi na schronisko w Kobylimpolu

Jak się okazuje skarg na schronisko w Poznaniu, wpływa znacznie więcej.

- Otrzymujemy skargi, one rzeczywiście istnieją i zazwyczaj trafiają do nas, dopiero na końcu. Nie lekceważymy ich w żaden sposób, na pewno nie jesteśmy idealni

- wyznaje Katarzyna Frąckowiak, zastępczyni kierowniczki schroniska, dodając

- Mamy tutaj kontrole 2 – 3 razy w roku, wszystkie przeszliśmy. Uważam, że kontrola jest po to, aby wykazać co możemy polepszyć i tak też ją traktujemy.

Problemy kadrowe. "Chodzi tutaj o serce, a nie o pieniądze"

Jak możemy przeczytać na stronie schroniska pracuje tam 25 osób – 14 opiekunów i opiekunek psów i kotów, szóstka lekarzy i techników weterynarii, cztery osoby w biurze oraz kierownik. Liczba pracowników zmienia się jednak bardzo często.

- Myślę, że dużo osób rezygnuje z pracy, ponieważ nie zdają sobie sprawy z wymagających obowiązków. Większości z nich to osoby młode, dla których jest to pierwsza praca, może je to przytłaczać. Osobiście pracuję tu już siódmy rok, niektórzy jednak decydują się na odejście, bo po prostu nie radzą sobie ze stresem

- mówi Anna Połomska, jedna z najdłużej pracujących osób w schronisku.

- Gdy zaczynałam pracę w starym schronisku na ulicy Bukowskiej, łącznie ze mną były tam trzy osoby. Teraz jest o wiele lepiej, jednak w pracy zostają jedynie osoby, które przede wszystkim kochają zwierzęta. Sama mam 10 kotów, 6 ze schroniska, wszystkie są niepełnosprawne. Wracam do domu o 22:00, a wstaje 4:30 dzień w dzień. Chodzi tutaj o serce, a nie o pieniądze

- dodaje Połomska.

Dużą wymienność wśród pracowników potwierdza zastępczyni kierowniczki.

- Jesteśmy jednostką budżetową i tyle etatów zostało nam przydzielonych, ostatnio powiększono je o trzy. Cały czas mamy bieżąca rekrutację, ale trzeba przyznać - wymienność pracowników jest bardzo duża

- przekazuje Katarzyna Frąckowiak.

Tutaj w schronisku naprawdę nie mamy nic do ukrycia - mówi Katarzyna Frąckowiak, zastępczyni kierowniczki schroniska.
Tutaj w schronisku naprawdę nie mamy nic do ukrycia - mówi Katarzyna Frąckowiak, zastępczyni kierowniczki schroniska. Adam Jastrzębowski

- Rozumiem pewne niedociągnięcia, nie mam z tym żadnego problemu. Nie zmienia to faktu, że nie każdy, kto przychodzi wie, na co się pisze. To jest naprawdę wymagająca praca, gdzie wszyscy potrzebują być zaangażowani na maksa

– dodaje Frąckowiak.

Na terenie schroniska działa również wolontariat, w którego skład wchodzi obecnie 50 wolontariuszy. Są to często osoby, które przychodzą w weekend, bądź po godzinach swojej pracy.

- Za sprzątanie odpowiedzialni są stali pracownicy, a nie wolontariusze, którzy przede wszystkim są zainteresowani wyprowadzaniem psów na spacer, bądź głaskaniem kotów. Praca tutaj jest bardzo dużą huśtawką emocji. Warto o tym mówić, ponieważ praca w schronisku naprawdę wywołuje w ludziach bardzo różne emocje od bardzo dobrych, po gorsze - doświadcza tego każdy z nas. Jesteśmy tylko ludźmi

- kwituje zastępczyni kierowniczki.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Małe i duże, puchate i mniej puchate. Oto pieski, które trafiły do schroniska w 2023 roku i wciąż poszukują swojego domu. Zobacz zdjęcia piesków gotowych do adopcji --->

Te pieski trafiły do schroniska w Poznaniu. Wciąż poszukują ...

Obserwuj nas także na Google News

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski