"Nie ma przeciwwskazań, by dzieci wróciły 1 września do szkół". Główny Inspektorat Sanitarny pracuje nad wytycznymi dla placówek

Jak poinformowało RMF FM, Główny Inspektorat Sanitarny opracował wstępne wytyczne dla szkół w przypadku ponownego otwarcia. Nie zapowiada się masowe mierzenie temperatury przed wejściem do budynku ani noszenie rękawiczek czy maseczek. W wytycznych wspomniano natomiast o częstym myciu rąk i wietrzeniu sal. Maseczki będą konieczne przy większych zgromadzeniach, takich jak szkolne apele.

Czytaj także: Uczniowie wrócą do szkół 1 września? Ministerstwo Edukacji Narodowej odpowiada

Na pytanie o zasady bezpieczeństwa sanitarnego w szkołach, rzecznik prasowy GIS odpowiada nam, że dokładne wytyczne nie zostały jeszcze opracowane, ale trwają prace nad rozwiązaniami, które mogą zapobiegać rozpowszechnianiu się koronawirusa.

- Na razie trwają dyskusje i nie ma konkretnych rozstrzygnięć. Nie ma przeciwwskazań, żeby dzieci wróciły od września do szkół, ale ostateczna decyzja zostanie podjęta przez ministerstwo edukacji i podana zapewne w sierpniu. Pracujemy nad wytycznymi. Najważniejszą rzeczą będzie rozrzedzenie uczniów, by się nie tłoczyli. Chodzi o zmniejszenie liczby osób w klasach lub wydłużenie pracy szkół - mówi Jan Bondar.

Zobacz także: Nowe wytyczne GIS dla żłobków i przedszkoli: Zobacz, jakie zasady bezpieczeństwa powinny spełniać placówki [GALERIA]

Uczniowie i nauczyciele prawdopodobnie nie będą mieli obowiązku zakrywania ust oraz nosa w czasie lekcji.

- Jeżeli chodzi o maseczki, to mają one sens w dużych skupiskach ludzi. Dlatego też myślimy o zmniejszeniu klas, by uczniowie i nauczyciele nie musieli z nich korzystać na lekcjach. Nie będzie również raczej konieczności mierzenia temperatury na wejściu do szkoły, ale na pewno będą bardziej surowe zasady higieny. Chodzi o mycie rąk czy wietrzenie sal - wyjaśnia rzecznik GIS.

Wytyczne dotyczące bezpieczeństwa sanitarnego w szkołach mają zostać opublikowane na początku sierpnia.

ZOBACZ TEŻ: