Zastanawiam się czy „młody ojciec niechętny i nieporadny” to tylko wymysł jedynej-słusznej-matko-polskiej propagandy, czy po prostu ja mam szczęście.
– Pomóc ci? – pyta Przyjaciel Przejęty, kiedy wstaję w nocy do karmienia. Przynosi wodę, wynosi mokrą pieluszkę, całuje i idzie spać. Wstaje na ostatnie nocne karmienie, zabiera Malucha z pokoju – żeby mama mogła chwilę pospać, grzeje mleko, karmi i gada do Małego Ludzika: raz jako kurka, raz jak Miś Fuzzy. A Syn cieszy się – całym sobą: gęba otwarta, dziąsła na wierzchu…
BLOG MŁODEJ MAMY - ZOBACZ WIĘCEJ
– Weźmiesz go na spacer? – pytam w niedzielę, dzień piżamy, kiedy nie chce mi się nawet wychodzić z domu.
– Spoko – mówi, a mnie spada kamień z serca. Bo przecież trzeba Ludzika „wyspacerować”, ale też chciałoby się odpocząć. I wtedy też jest Przyjaciel Mój Obowiązkowy.
Jest, gdy idziemy na pierwsze szczepienie. Syn płacze, ja prawie też. A on – wspiera, rozmawia, wypytuje. Jest, gdy trzeba wykąpać. A jak nie kąpie, to choć wanienkę z wodą wyniesie, bo mimo wszystko ciężka. Jest, gdy trzeba wyprasować Jankowe Wawerkowe ciuszki i pieluszki.
Jest też, gdy trzeba pomalować włosy, zrobić kolację, posprzątać, pójść na zakupy i wybrać buty. Jest, żeby naobiecywać, nabałaganić, zdenerwować i zasłużyć na „Ty mnie do grobu zapędzisz!”. Jest, by przytulić, pocałować i powiedzieć „ale ty jesteś piękna”. I nie tylko…
Taka sytuacja – z Idealnie Nieidealnym Przyjacielem, Ojcem i Mężem z partnerskiego związku. Fajnie mam, co?
JAK TO BYŁO PRZED PORODEM? - CZYTAJ TUTAJ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?