Butelka była po wódce - czystej zwykłej. Była z tych mniejszych, bo zawierała 0,25 litra. Według rozmazanego stempla na zniszczonej etykietce kosztowała 15 lub 18 zł (wcześniej - 210 ). Procentów też miała jak się należy, bo 40. Na stemplu na odwrocie etykiety widniał napis Poznańskie Zakłady Spirytusowe i data 28 czerwca 54.
Kim był Ignacy Anioła? Mieszkał przy ul. Ostrówek czy tam tylko pracował? Ktoś zna losy autora listu w butelce sprzed 60 lat?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?