Papierowe recepty wystawione na fałszywego pacjenta
Pani Lucyna z Suchego Lasu przez przypadek odkryła, że ktoś wystawił na jej nazwisko receptę na silne leki psychotropowe. Chciała zapisać dziecko na szczepienie. Na Internetowym Koncie Pacjenta zobaczyła, że psychiatra, której nie zna, wystawiła jej receptę na silne leki. Nigdy ich nie wykupiła i nigdy nie była pacjentką lekarki, której nazwisko widniało na dokumencie.
- Pojechałam do apteki, w której zrealizowano receptę i na miejscu dowiedziałam się, że to były recepty papierowe wystawione w maju, a na początku czerwca ktoś je wykupił
- opowiada pani Lucyna, która podkreśla, że ze względów rodzinnych musi sprawę wyjaśnić, bo nie może sobie pozwolić, by ktoś podejrzewał, że leczy się psychiatrycznie.
Czytaj też: Hakerzy włamali się na konta poznańskich lekarzy. Wystawiali recepty
Kobieta postanowiła więc dowiedzieć, się co się stało. Za radą znajomej policjantki zgłosiła sprawę m.in. do NFZ, Rzecznika Praw Pacjenta i do Inspektoratu Farmaceutycznego.
Sprawą zajął się Inspektorat Farmaceutyczny
NFZ nie interweniował, bo jak przekazał, oddziały wojewódzkie NFZ nie mają możliwości ani uprawnień ustawowych do weryfikacji informacji w zakresie recept wystawionych z 100 proc. odpłatnością pacjenta. Mogą oni jedynie prowadzić czynności wyjaśniające w sprawach dotyczących gwarantowanych świadczeń zdrowotnych (w tym recept wyłącznie refundowanych) udzielonych w ramach świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Rzecznik Praw Pacjenta również nie zadziałał w tej sprawie, bo jak przekazał w wiadomości, nie posiada dostępu do baz danych i rejestrów IKP.
- Dane o wystawionych receptach wprowadza podmiot leczniczy, który w pierwszej kolejności powinien udzielić informacji wyjaśniającej. W następnej kolejności jest to płatnik świadczeń, czyli oddział NFZ
– przekazuje przedstawiciel RPP.
Sprawą zajął się Inspektorat Farmaceutyczny, który zgłosił nieprawidłowości do Izby Lekarskiej. Po interwencji, z internetowego konta pacjenta recepty zniknęły, ale sprawa wciąż nie jest wyjaśniona.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Miejskie Historie - Piła:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?