Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O 16.30 ostatni sparing Lecha Poznań w Hiszpanii

LEM
Maciej Wilusz  zasługuje na  kolejną szansę
Maciej Wilusz zasługuje na kolejną szansę brak
Piłkarze Lecha Poznań z zagranicznymi sparingpartnerami ponieśli dwie porażki i zanotowali dwa remisy. Czy w ostatniej grze kontrolnej będą w stanie poprawić ten bilans? Dziś o 16.30 rywalem Kolejorza będzie mocny rosyjski FK Krasnodar, który dokładnie za dwa tygodnie w 1/16 finału Ligi Europy zmierzy się ze Spartą Praga.

Mistrzów Polski czeka więc poważny test formy. Jak dotąd lechici w sparingach, delikatnie mówiąc, nie błyszczeli. Popełniali sporo błędów w defensywie, mieli sporo kłopotów z rozegraniem piłki, gdy musieli bronić się przed pressingiem solidnych graczy - Slavii Praga czy Dynama Kijów. Na tle z rozmachem grających rywali, sprawiali też wrażenie wolnych i niedokładnych.

Trener Jan Urban jednak usprawiedliwia swoich podopiecznych
- Widać u chłopaków spore zmęczenie po intensywnych treningach. Pracujemy dwa razy dziennie, a to musi odbić się na dynamice i szybkości. Pod tym względem rywale byli zdecydowanie lepsi i dlatego nie udawało nam się wychodzić spod pressingu przeciwnika. Mamy czas, by tę świeżość i dynamikę odzyskać, ale póki co najważniejsze jest, by przekonać się, jak piłkarze znoszą pełne obciążenie meczowe i grę przez 90 minut. Dlatego tak mało było zmian w meczu ze Slavią, która w przerwie wymieniła całą jedenastkę. My nie możemy patrzeć, na jakim etapie przygotowań są rywale i jak trenują, tylko musimy wykonać to, co w tym czasie sobie zaplanowaliśmy. Są tacy, którzy obciążenie znoszą lepiej niż inni. Ale to się będzie zmieniało - podkreśla szkoleniowiec Kolejorza.

Co ciekawe, jednym z najlepiej grających w tych meczach lechitów był nastolatek Kamil Jóźwiak, dla którego jest to dopiero drugie zgrupowanie z pierwszym zespołem.
- Wszyscy pracujemy ciężko, ale my młodzi, mamy mniejsze obciążenia. Staram się robić wszystko, jak najlepiej potrafię i cieszę się, że trener czasem mnie chwali. Chciałbym oczywiście jak najszybciej strzelić gola, ale z drugiej strony wiem, że nic na silę. Gdy będę czuł, że wszystko idzie w dobrym kierunku, też będę zadowolony - zdradził w lech.tv jeden z najmłodszych zawodników na tym zgrupowaniu.

Solidnie prezentował się w grach kontrolnych też Maciej Wilusz, który swoją postawą wysłał wyraźny sygnał, że zasługuje na poważną szansę i może tworzyć dobrą parę środkowych obrońców z Paulusem Arajuurim.
- Maciej rozegrał bardzo dobrą rundę w Koronie i dlatego skróciliśmy jego wypożyczenie. Bardzo liczymy na niego w tej rundzie - przyznał wiceprezes Piotr Rutkowski.

Urban w defensywie ma jednak kilka opcji, gorzej sprawy się mają w ofensywie. Plany szkoleniowca storpedowały kontuzje Nickie Bielle Nielsenna i Darko Jevtica, więc znowu trzeba się spodziewać eksperymentalnego ustawienia.
Brak zgrania to w tej chwili chyba największa bolączka naszej drużyny, ale jak ćwiczyć schematy, skoro brakuje kluczowych piłkarzy? Optymistyczne jest tylko to, że uraz Duńczyka okazał się mniej groźny, niż początkowo przypuszczano i podobnie jak Wladimir Wołkow będzie gotowy do gry w meczu o punkty z Termaliką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski