Piłkarze Warty Poznań urządzili sobie na boisku beniaminka ekstraklasy w Łęcznej festiwal strzelecki, wygrywając z nim aż 4:0. To był najniższy wymiar kary. Zieloni w klasyczny sposób wypunktowali robiącego kardynalne błędy w obronie rywala. Kluczową postacią w zespole Piotra Tworka był belgijski pomocnik, Milan Corryn, który zdobył dwie bramki i zaliczył asystę. Pozostali zawodnicy Zielonych też zagrali jak mistrzowie batuty.
Robert Wozniak
Piłkarze Warty Poznań urządzili sobie na boisku beniaminka ekstraklasy w Łęcznej festiwal strzelecki, wygrywając z nim aż 4:0. To był najniższy wymiar kary. Zieloni w klasyczny sposób wypunktowali robiącego kardynalne błędy w obronie rywala. Kluczową postacią w zespole Piotra Tworka był belgijski pomocnik, Milan Corryn, który zdobył dwie bramki i zaliczył asystę. Pozostali zawodnicy Zielonych też zagrali jak mistrzowie batuty.
Wideo
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
