Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ojca nie zastąpią, ale pomogą godnie żyć...

Barbara Sadłowska
W styczniu minie pięć lat od katowickiej tragedii. Dopiero śmierć kilkudziesięciu osób i koszmar uwięzionych w ruinach hali rannych zwróciły uwagę na zalegający na dachach śnieg. I jak dotąd, katastrofa - na taką skalę - nie powtórzyła się.

Natomiast Międzynarodowe Targi Katowickie, obciążone odpowiedzialnością za tamtą tragedię, nadal walczą w sądach z wyrokami przyznającymi nieraz wysokie odszkodowania i zadośćuczynienia dla bliskich zmarłych. Jednym z argumentów na "nie" jest obawa, że rodziny mogłyby się nieetycznie "wzbogacić" na ich śmierci i o zgrozo, mieć lepiej po niż przed. Straszą, że tak wysokie rekompensaty mogą zrodzić "niekoniecznie pożądany efekt społeczny", bo osieroceni - miast z godnością znosić cierpienie i biedę - będą szukać winnych, chodzić po sądach i zamiast rozpaczać - z lubością liczyć złotówki. Katowickie Targi przyznają wprawdzie, że śmierć bliskiej osoby powoduje uczucie pustki i trudności w życiu codziennym, ale to nie oznacza pogorszenia sytuacji życiowej.

Na szczęście sądy mają inne zdanie na ten temat i ostatnio ustami sędziego Sądu Najwyższego Grzegorza Misiurka ogłosiły, że w takich sytuacjach wysokość odszkodowania winna ujmować także trudno uchwytny, lecz bardzo istotny, uszczerbek niematerialny. Kto temu winien, niech płaci!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski