Najlepiej wybrać się na miejsce i zobaczyć na własne oczy. Działalność obiektu jest zawieszona, budynki niszczeją, a borykająca się z problemami finansowymi policja zmuszona jest utrzymywać obiekty i chce się pozbyć tego problemu. Szkoda, że stan ten utrzymuje się od kilku lat i do tej pory nie było woli ze strony władz miasta, by zaopiekować się ośrodkiem, który mimo nie najlepszego stanu, stwarza ogromne możliwości dla poznaniaków - począwszy od funkcji socjalnych, po czysto rozrywkowe.
A i niejeden konflikt, jak choćby ten z Radą Osiedla Kiekrz, udałoby się w ten sposób wygasić. Teraz jest chęć i pomysł na zagospodarowanie, wręcz idealny, bowiem swoje miejsce w budynkach będą mogły znaleźć samotne matki z dziećmi, dostęp do plaży zyskają tysiące poznaniaków, a amatorzy sportu halę.
Zanim jednak władze poczynią starania o pozyskanie środków na niemałą przecież inwestycję, będzie musiało podjąć jeszcze dialog z wojewodą Zbigniewem Hoffmannem. To od niego zależy, czy ośrodek przejdzie we władanie miasta. Jeśli spojrzeć na „chemię” między prezydentem Jaśkowiakiem a nowym wojewodą, to przypomina ona w ostatnich dniach toksyczny związek. Jacek Jaśkowiak krzyczy „precz z kaczyzmem”, a Zbigniew Hoffmann opowiada o przewodzeniu tego pierwszego w antyrządowym rokoszu. Oby ten kwas nie zaważył na realizacji ambitnego planu zwrócenia kierskiej plaży mieszkańcom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
