Patodeweloperka jest marginalnym zjawiskiem w Polsce. Jednak problem pojawia się na rynku najmu. Udział mikrokawalerek w rynku rośnie

Terminem „patodewoloperki” określa się mieszkania budowane w celach inwestycyjnych kosztem komfortu mieszkańca. Do tego zaliczamy także mikrokawalerki, czyli lokale użytkowe mające mniej niż 25 m2. Administracja publiczna systematycznie próbuje ograniczyć skalę tego zjawiska – od 2018 r. wykorzystywanie takiego lokalu jako mieszkania jest bezprawne, jednak deweloperzy próbują obejść regulacje – możemy przeczytać w najnowszym Tygodniku Gospodarczym Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Jak zauważają eksperci PIE, mikrokawalerki na rynku sprzedaży mieszkań to zjawisko marginalne i przytaczają dane Propertly.io, które wskazują że w III kwartale 2023 r. mniej niż 2 proc. mieszkań na rynku sprzedaży w 16 miastach wojewódzkich i Gdyni miało powierzchnię mniejszą niż 25 m2.

Jednocześnie dodano, że „ponad 85 proc. z nich było sprzedawanych na rynku wtórnym". – Oznacza to, że do ofert mogą zaliczać się również mieszkania wybudowane w latach 1959-1974 oraz 1989-2018, kiedy nie było regulacji wobec minimalnego metrażu mieszkania – wyjaśniono.

Jednak problem staje się dużo poważniejszy, jeśli spojrzymy na rynek wynajmu. Tutaj autorzy raportu wskazują, że mikrokawalerki stanowią już 6,5 proc. rynku. – To ważniejszy segment niż mieszkania większe, liczące od 90 m2 (5 proc.) – czytamy. – Co więcej, ich udział w rynku rośnie – dodano.

Eksperci przypominają, że:

• w I kwartale 2023 r. było to 5,2 proc.,
• w II – 5,7 proc.,
• w III – 6,5 proc.

Średnio w badanych miastach pojawia się ok. 500 ofert tygodniowo na wynajem mieszkania poniżej 25 m2. – Najwięcej ofert jest w Warszawie (120), w Krakowie i Łodzi (po ok. 75) – wymieniono i dodano jednocześnie, że procentowo największy udział mikrokawalerek przypada na Łódź – ten odsetek wynosi aż 13,8 proc. Wysoki odsetek odnotowano także w Katowicach (8,6 proc.) i Poznaniu (7,4 proc.). Z drugiej strony, najmniej mikrokawalerek jest w Gdyni.

– Średnia cena za wynajem 1 m2 mikrokawalerki jest prawie dwukrotnie wyższa niż większych mieszkań. Za wynajęcie 1 m2 mikrokawalerki trzeba zapłacić 112 PLN, a za 1 m2 większego mieszkania (powyżej 25 m2) – 60 PLN. W III kwartale średni koszt wynajęcia mikrokawalerki wyniósł 1650 PLN. – czytamy w Tygodniku PIE.

Najwyższe ceny odnotowano w największych miastach:

• w Warszawie – 2162 PLN,
• we Wrocławiu – 1950 PLN,
• w Krakowie – 1815 PLN.
• W Łodzi i Katowicach, czyli miastach z najwyższym udziałem mikrokawalerek w strukturze rynku, koszt wynajmu oscylował wokół 1400 PLN.

Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda, pod koniec października podpisał rozporządzenie #StopPatodeweloperka. Nowelizacja rozporządzenia ma uporządkować zasady budowy budynków:

• Większe odległości między blokami na sąsiednich działkach
• Większe odległości budynków produkcyjnych i magazynowych od budynków mieszkalnych
• Racjonalnie zaplanowane miejsca postojowe
• Mniej „betonozy”
• Przyjazne place zabaw i miejsca do rekreacji dla osób ze szczególnymi potrzebami
• Minimum 25 mkw. lokalu użytkowego
• Balkony zapewniające prywatność
• Bardziej ciche mieszkania
• Odpowiednie warunki umożliwiające przewinięcie dorosłej osoby ze szczególnymi potrzebami
• Miejsca na rowery i wózki

– Nie było żadnych uwag ze strony Komisji, jeśli chodzi o kierunek zmian, więc to rozporządzenie jest uzgodnione również na poziomie europejskim – powiedział mister rozwoju i technologii Waldemar Buda podczas konferencji prasowej. – To taka umowa społeczna. W kwietniu 2024 r. przepisy rozporządzenia #StopPatodeweloperka wejdą w życie, tak żeby nie zaskakiwać firm, które już dzisiaj projektują i mają w toku swoje projekty budowlane. Nie chcieliśmy tego robić z dnia na dzień – dodał.