Dotychczas Fajdek reprezentował od trzech lat barwy AZS AWF Katowice, a jeszcze wcześniej przez 12 lat wspomnianego klubu z Zamościa. O jego pozyskaniu przez AZS mówiło się już przed laty, kiedy szlifował swoje umiejętności pod okiem nieżyjącego Czesława Cybulskiego. Do "transferu" jednak nie doszło, bo klub z ul. Noskowskiego nie miał wtedy argumentów finansowych, a po jakimś czasie też motywacji do przekonania Fajdka do pozostania w Poznaniu, bo sam zawodnik rozstał się z legendarnym trenerem.
Zobacz też: Paweł Fajdek ma chrapkę na szóste złoto mistrzostw świata
Teraz nasz młociarz znów ma trenera z Poznania i widocznie wystarczającą motywację, by podpisać umowę z AZS Poznań. Dla klubu i miasta to dobra wiadomość zwłaszcza na kilka miesięcy przed igrzyskami w Paryżu. Wiadomo, że Fajdek będzie w normalnej dyspozycji jednym z kandydatów do olimpijskiego podium. Utytułowany zawodnik wciąż myśli o złocie na najważniejszej imprezie czterolecia i kto wie, czy imprezy w stolicy Francji nie będzie jedną z ostatnich lub może nawet ostatnią okazją do zrealizowania najważniejszego marzenia w życiu sportowca.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?