Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pawłowo Żońskie przegrało bitwę o autobus

Monika Dziuma
Pan Zbigniew jest jedną z osób walczących o kursy autobusów
Pan Zbigniew jest jedną z osób walczących o kursy autobusów Monika Dziuma
Większość mieszkańców Pawłowa Żońskiegi podpisała się pod petycją w sprawie wprowadzenia autobusów ZKM do tej miejscowości.

- Chcielibyśmy, żeby autobusy kursowały u nas częściej. Większość z nich to kursy szkolne, które jeżdżą tylko od poniedziałku do piątku w określonych godzinach. A postawmy się w miejscu osób starszych, które muszą pojechać rano do lekarza, do apteki, czy załatwić sprawę w urzędzie. W wakacje o autobusie można pomarzyć. A ludzie mają sporo spraw do załatwienia. Dlatego ZKM byłby idealnym rozwiązaniem - tłumaczył jeden z pomysłodawców projektu, Zbigniew Świątek.

Podpisali petycję, ale nie jeździliby autobusem - twierdzi wójt. Mieszkańcy są oburzeni

Jak się okazuje, władze ZKM-u wyliczyły trasę, wyraziły aprobatę do wydłużenia kursu z Kobylca do Pawłowa Żońskiego i wniosek przekazały do wójta gminy Wągrowiec. Pawłowo Żońskie leży bowiem na terenie tej gminy, dlatego wszystkie podobne wnioski musi zaakceptować wójt. W ostatnim czasie mieszkańcy otrzymali decyzję w sprawie autobusów.

- Pomysł mieszkańców jest dobry, jednak jestem wręcz przekonany, że wiele osób nie korzystałoby z autobusów ZKM. Pod petycją, która do mnie trafiła podpisali się właściwie wszyscy mieszkańcy. A ilu z nich faktycznie jeździłoby do Wągrowca autobusem? Wolałbym, żeby trafił do mnie wniosek kilku osób, których dotyczy ten problem, a nie całej społeczności we wsi. W związku z tym petycja ta jest w moich oczach zafałszowana przez mieszkańców. Tu nie chodzi o to, by robić licytacje, kto ile zebrał podpisów, ale by przedstawiać klarowne dane - tłumaczy wójt gminy Wągrowiec Przemysłw Majchrzak.

Jak tłumaczy dalej, jednym z powodów, dla których autobus miałby być wprowadzony do miejscowości jest wczesna rejestracja u lekarzy. Dlatego, może trzeba zacząć prowadzić rozmowy z poszczególnymi przychodniami o zmianie godzin rejestracji, tak by mieszkańcy mogli swobodnie dojechać do Wągrowca.

Mieszkańcy jednak są oburzeni odpowiedzią wójta. - Nie zostawimy tak tego. Przecież przychodnie nie dostosują się akurat do nas. Pod petycją podpisali się również mieszkańcy okolicznych miejscowości, którzy wyrazili chęć dojechania na własną rękę do Pawłowa Żońskiego i skorzystanie z ZKM-u. Dlaczego więc wójt nie chce nam pomóc i przysłużyć się mieszkańcom naszych miejscowości? - pytają zainteresowani.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski