Zgodnie z założeniami wchodząc i wychodząc z pojazdu MPK (lub gminnego) trzeba będzie ją przyłożyć do specjalnego urządzenia, które zakładane są przy drzwiach. Ma to zajmować najwyżej z 2 sekundy.
Jeśli doładuje się kartę PEKA on-line, trzeba będzie ją włożyć do kieszonki w czytniku
- Jednak w tych czytnikach, które już widziałam założone są również specjalne kieszonki. Wygląda na to, że trzeba będzie do nich wkładać PEKĘ - mówi Barbara Tomczak ze Szczepankowa. - Jeśli tak będzie, to czynność skasowania biletu z pewnością znacznie się wydłuży - dodaje. Przez to może zachodzić obawa, że przy wejściu i wyjściu zacznie tworzyć się ogromny ścisk, a pojazdy będą na przystankach musiały stać nawet po kilka minut, nim wszyscy pasażerowie włożą swoje karty do kieszonek czytników.
Magdalena Ratajczak z Zarządu Transportu Miejskiego uspokaja, że nie wszyscy pasażerowie będą musieli tak robić.
- Aktywować swój bilet będą musiały jedynie te osoby, które kartę PEKA będą doładowywać przez internet - zwraca uwagę Magdalena Ratajczak.
Wyjaśnia, że jeśli ktoś rano lub w nocy zapłaci za przejazdy on-line, to rano wsiadając do autobusu lub tramwaju, będzie musiał kartę włożyć najpierw do kieszonki. Nie powinno to jednak, według niej, tworzyć zatorów przy wejściu do pojazdów komunikacji miejskiej. Wszystkie zasady korzystania z karty ZTM chce przedstawić dopiero w połowie przyszłego roku.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?