Na osiedlu Bolesława Śmiałego znajdują się dwa przedszkola, żłobek i szkoła podstawowa. Mimo to dwie sąsiadujące z nimi ulice - Strugarka i Biegańskiego - nie mają chodnika. Zdaniem rodziców i nauczycieli problem należy rozwiązać - zanim dojdzie do nieszczęścia.
- To duże zagrożenie dla pieszych - stwierdza Zdzisława Rychlewska, dyrektorka przedszkola nr 190. - Na ulicy Strugarka mógłby pojawić się chociaż półmetrowy chodnik. Codziennie spacerują tam uczniowie oraz rodzice z małymi dziećmi. Często są oni zmuszeni brnąć w błocie, ponieważ na tej ulicy nie ma utwardzonego pobocza.
Dyrektorzy Szkoły Podstawowej nr 34 oraz dwóch przedszkoli - nr 198 i 190, które znajdują się na os. B. Śmiałego, jeszcze w poprzednim roku szkolnym apelowali o to, by zadbać o bezpieczeństwo dzieci. O rozwiązanie problemu zabiegali też rodzice uczniów z piątkowskiej podstawówki. Zarząd Dróg Miejskich informuje jednak, że ulice Strugarka i Biegańskiego "nie są objęte planami inwestycyjnymi ZDM".
- Pas drogowy ul. Strugarka - o szerokości do 6 m - jest za wąski na zaplanowanie chodnika - wyjaśnia Dorota Wesołowska, rzecznik ZDM. - W obecnej sytuacji terenowo-prawnej nie ma możliwości jego zlokalizowania.
Jak tłumaczy, ulice Strugarka i Biegańskiego znajdują się w strefie zamieszkania. Obowiązują tam szczególne zasady ruchu drogowego - pierwszeństwo pieszych przed pojazdami, ograniczenie prędkości do 20 km/h oraz parkowanie w miejscach wydzielonych.
- Przestrzeganie powyższych zasad pozwala na bezpieczne korzystanie z pasa drogowego. Wszelkie wykroczenia podlegają egzekucji przez policję i straż miejską - stwierdza Dorota Wesołowska.
Bezpieczeństwo mają też poprawić progi zwalniające. O ich wybudowanie, m.in. na ul. Strugarka, wystąpiła Rada Osiedla Piątkowo. ZDM propozycję zaakceptował. Progi ograniczające prędkość przejazdu do 20 km/h znalazły się w zadaniach na 2015 rok. Rada osiedla przeznaczyła na ten cel 20 tys. zł.
Proponowane rozwiązanie nie satysfakcjonuje miejskiej radnej - Ewy Jemielity, która złożyła do prezydenta miasta interpelację w tej sprawie.
- Ulice Biegańskiego i Strugarka (przyp. red.) nie posiadają chodnika. Dzieci idące tymi ulicami są jak w betonowej rynnie lub tunelu - stwierdza radna PiS. - Ograniczenie prędkości na tych odcinkach ani nawet progi nie uchronią dzieci lub dorosłych od sytuacji, gdy samochód wpadnie w poślizg i przyciśnie ich swoją masą do ogrodzenia.
Zdaniem Jarosława Bana- chowicza, przewodniczącego Rady Rodziców SP nr 34, problem jest dużo bardziej złożony.
- Budowa chodnika oznacza, że na ul. Strugarka trzeba będzie wprowadzić ruch jednokierunkowy. Drogą tą poruszają się ciężarówki, które dostarczają towar do okolicznych sklepów. Przy takiej organizacji ruchu zawracałyby one tuż w sąsiedztwie szkoły, co mogłoby być jeszcze bardziej niebezpiecznie. Na sprawę trzeba spojrzeć kompleksowo. Tak, by wypracować najlepsze rozwiązanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?