Piłka halowa: York Bolechowo wygrywa w karnych

- Zdecydowanie bardziej wyrównana okazała się grupa A, w której to, już na samym początku doszło do prestiżowego meczu Medi Tech - York Bolechowo. W tym zaciętym spotkaniu padł wynik 1:1 - relacjonuje Dominik Czapczyk, koordynator turnieju.

W grupie B prym wiódł Brimarex, który w imponującym stylu wygrał wszystkie cztery mecze, zdobywając 17 bramek i tracąc zaledwie jedną. Trzy zwycięstwa grupowe odniósł Abak-Messe Team, który z turnieju na turniej prezentuje się coraz lepiej. Mieszanka rutyny z młodością (ojciec i syn Rafał i Mateusz Molewscy) przynosi znakomite efekty.

Spotkania ćwierćfinałowe przyniosły kolejne emocje (poza jednostronnym meczem York kontra Hochtief). Ciekawy był szczególnie pojedynek graczy z zespołów Brimarex i Medi Tech. Gdy wydawało się, że o losach meczu rozstrzygnie konkurs rzutów karnych, gola zdobył Adam Sommer z Brimareksu. Rozczarowanym piłkarzom z Medi Tech pozostała walka o miejsca 5-8.

W pierwszym półfinale York zmierzył się z drużyną Abak-Messe i dopiero gol w samej końcówce Michała Nowaka dał tym pierwszym awans do finału. W drugim półfinale Brimarex nie dał rady drużynie Centry. W spotkaniu o trzecie miejsce Abak nie sprostał drużynie Brimareksu (1:4). - Mecz finałowy stał na wysokim poziomie sportowym - podkreśla Dominik Czapczyk. - Gracze Centry Exide prowadzili na dwie minuty przed końcem meczu z York Bolechowo 3:1. York zdobył kontaktową bramkę, a potem do końca meczu nie opuszczał już połowy przeciwnika. Na 6 sekund przed końcem meczu Bartosz Szpalik płaskim strzałem pokonał bramkarza Centry i sędzia zarządził konkurs rzutów karnych. Reprezentanci York Bolechowo lepiej wykonywali jedenastki i zwyciężyli w całym turnieju.
Organizatorzy zawodów już teraz zapraszają na kolejną edycją Futbo Futsal Cup, który odbędzie się 21 lutego 2010 roku. Szczegóły na stronie: www.sportchrobry.pl oraz pod numerem telefonu 696 036 007.