Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Sparingowe mecze drugoligowców

MAC
Na miesiąc przed rozpoczęciem wiosennej części rozgrywek wielkopolskie zespoły występujące w piłkarskiej drugiej lidze prezentują coraz lepszą dyspozycję. W sobotę spotkania sparingowe wygrały drużyny Jaroty Hotel Jarocin, Calisii Kalisz oraz Tura Turek.

Piłkarze Jaroty Hotel Jarocin zmierzyli się z trzecim zespołem trzeciej ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej Polonią Środa Wlkp. wygrywając pewnie 3:0 (2:0). Bramki dla podopiecznych trenera Tomasza Mazurkiewicza strzelili w końcówce pierwszej połowy Krzysztof Czabański (40) z rzutu wolnego i Adrian Owczarek (45) oraz Karol Danielak (72). Jarocinianie mogli ten mecz wygrać wyżej, ale nadal jeszcze szwankuje skuteczność. Natomiast coraz lepiej zdaje egzamin preferowany przez trenera sposób poruszania się poszczególnych formacji.

Dodać trzeba, że trzecioligowcy też wypracowali sporo sytuacji strzeleckich, a najdogodniejszych nie wykorzystali testowany niedawno w Jarocie Maciej Kononowicz oraz Tomasz Bekas.
Do Jarocina powrócił z testów we Flocie Świnoujście Patryk Cierniewski. Natomiast przynajmniej wiosną w zespole Jaroty Hotel nie zagra Piotr Karcz, który zanim ewentualnie trafi do drużyny, najpierw ma się ograć w niższej klasie rozgrywkowej.

Calisia Kalisz pokonała natomiast w Sieradzu tamtejszą Wartę 1:0 (0:0). Jedynego gola zdobył Mateusz Roszak z rzutu karnego podyktowanego za faul na Marcinie Wandzlu. Drugoligowcy stworzyli kilka sytuacji strzeleckich, jednak dobrze zapowiadającym się akcjom zabrakło wykończenia.

Jako ciekawostkę podajmy, że w zespole Warty Sieradz po 45 minut bramki strzegli golkiperzy Calisii, w ekipie gospodarzy sobotniego meczu nie mogli bowiem wystąpić etatowi bramkarze.
Na koniec dodajmy jeszcze, że trener Calisii Grzegorz Dziubek ma nowego asystenta. Miejsce Marcina Rubasa zajął 29-letni Maciej Sowiński, który będzie łączył dwie funkcje, ponieważ jest również zawodnikiem kaliskiego klubu.

Z kolei Tur Turek rozgromił na boisku SMS w Łodzi Kasztelanię Brudzew 8:0 (2:0). Czwartoligowcy, którzy zagrali dwoma składami, do przerwy, gdy grali składem silniejszym, jakoś się jeszcze "trzymali". Po przerwie przewaga podopiecznych Piotra Szarpaka była już zdecydowana.

Bramki strzelili: Paweł Adamiec - 3, Tomasz Kowalski 2, Piotr Głąba, Artur Lebowski i Dawid Borys. Piłkarze Kasztelanii nie wykorzystali rzutu karnego. Strzał Dominica Okanu obronił nowy bramkarz Tura Michał Kołba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski