Na pięć dni przed pierwszym meczem 1/16 finału Ligi Mistrzyń ze szkockim Glasgow City LFC (środa, godz.15.30 w Koninie) piłkarki Medyka POLO Market wyraźnie się oszczędzały, przede wszystkim chcąc uniknąć kontuzji. Miały zdecydowaną przewagę, ale rywalki broniły się umiejętnie i szczęśliwie. Jedyna bramka padła dopiero w 84. minucie. Po dośrodkowaniu Natalii Pakulskiej z rzutu rożnego piłkę do siatki skierowała wprowadzona na murawę dziewięć minut wcześniej Ewelina Kamczyk.
– Ważne są ligowe punkty, ale przede wszystkim fakt, że dziewczyny wygrały grając "na pół gwizdka" Z powodu drobnych urazów w piątek nie wystąpiły Patrycja Balcerzak i Paulina Dudek, zaś kontuzji w trakcie spotkania nabawiła się Helemnna Hercigonja-Moulton. Na środę wszystkie będą jednak gotowe do gry – powiedział trener Medyka Roman Jaszczak.
Mecz w Białej Podlaskiej został rozegrany wcześniej na prośbę klubu z Konina, właśnie po to, by było nieco więcej czasu na odpoczynek i przygotowanie do spotkania z mistrzyniami Szkocji. W sobotę medyczki mają dzień wolny, a od niedzieli przygotowywać się będą do spotkania z mistrzyniami Szkocji w Ślesinie.
AZS PSW Biała Podlaska – Medyk POLOmarket Konin 0:1 (0:0). Bramka: Ewelina Kamczyk (84).
Medyk: Szymańska – Grzywińska, Sławczewa, Hercigonja-Moulton żk (88 Szewczuk), Konat – Pakulska, Matysik – Sikora, Pajor, Żigić (75. Kamczyk) – Gawrońska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?