– Mecz był zacięty i wyrównany, zwłaszcza do przerwy. W miarę upływu czasu rosła przewaga mojego zespołu. Choć bramka decydującą o zwycięstwie padła dopiero w 86. minucie, wygraliśmy jak najbardziej zasłużenie. Mogliśmy wygrać wyżej. Już w samej końcówce, kiedy rywalki odkryły się po stracie drugiego gola, mieliśmy trzy sytuacje do podwyższenia rezultatu. Wcześniej też moim podopiecznym brakowało skuteczności – powiedział Roman Jaszczak, trener Medyka POLO Market.
Gol przesądzający o zwycięstwie koninianek był bramką samobójczą. Po składnej akcji mistrzyń Polski i dośrodkowaniu, piłkę do własnej bramki skierowała próbująca ratować wślizgiem beznadziejną sytuację Natasza Górnicka, była zawodnicza Medyka. Gdyby nie ona, gol najprawdopodobniej i tak by padł, gdyż piłkę do pustej bramki skierowałaby Liliana Kostowa.
Cieszyć musi powrót na boisko po kontuzji Pauliny Dudek, która zaprezentowała się z bardzo dobrej strony
Przewaga zespołu Romana Jaszczaka nad Górnikiem może się zwiększyć do 14 punktów, jeżeli po myśli zespołu z Konina zostanie rozpatrzone odwołanie od walkoweru za wygrany na boisku 4:0 mecz z AZS PWSZ Wałbrzych. Odwołanie, którym musi się zająć Komisja ds. Rozgrywek Profesjonalnych PZPN, zostało wysłane w piątek.
Górnik Łęczna – Medyk POLOmarket Konin 1:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Katarzyna Daleszczyk (23), 1:1 Anna Szyndrowska (29), 1:2 Natasza Górnicka (86. samobójcza)
Medyk POLOmarket: Szymańska – Sikora, Grad, Sławczewa, Ficzay, Kostowa – Balcerzak, Pakulska, Daleszczyk – Gawrońska, Tarczyńska (64. Dudek).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?