Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarska druga liga: Turowi do remisu zabrakło dwóch minut

Krzysztof Maciejewski
Coraz trudniejsza staje się sytuacja drużyny Tura Turek w rozgrywkach drugiej ligi piłkarskiej. Turkowianie, mimo prowadzenia 1:0, przegrali 1:2 arcyważne wyjazdowe spotkanie z również broniącym się przed degradacją Energetykiem ROW Rybnik i wobec zwycięstw innych zagrożonych zespołów, znaleźli się już w strefie spadkowej.

Już po raz nie wiadomo który punktową zdobycz drużyna z Turku straciła w samej końcówce. Tym razem zabrakło dwóch minut, bo wtedy zwycięską bramkę dla gospodarzy strzelił Jakub Wieczorek, wykorzystując rzut karny.

Piłka nożna na gloswielkopolski.pl - wyniki, zapowiedzi, relacje

- Stawka spotkania sprawiła, że oba zespoły grały bardzo nerwowo, a niesprzyjająca aura i bardzo ciężka murawa spowodowały, że poziom nie był najwyższy. Nie byliśmy zespołem gorszym. Pierwszą bramkę straciliśmy po błędzie w środku pola, kiedy wydawało się, że kontrolujemy wydarzenia na murawie. Drugiego gola dla rybniczan poprzedził ewidentny faul na Łukaszu Staroniu. Sędzia jednak tego nie zauważył, poszła szybka kontra zakończona rzutem karnym i zwycięstwo przypadło gospodarzom. O tak potrzebne punkty będziemy walczyć w następnych spotkaniach. Dla nas każdy mecz jest bardzo ważny, bez względu na to z kim gramy - powiedział nam szkoleniowiec Tura Piotr Szarpak.

Turkowianie prowadzenie zdobyli po składnej akcji, gdy Łukasz Staroń znalazł się sam na sam z bramkarzem rywali.

Energetyk ROW Rybnik - Tur Turek 2:1 (0:1)
Bramki:
0:1 Staroń (29), 1:1 Kosicki (68), 2:1 Wieczorek (88. karny)
Tur: Kępka - Łucki, P. Wieczorek żk Wenger żk, Mikołajczyk - Dolewka, Nowak, Kowalski 82. Lebowski), Dregier (74. Biel) - Adamiec, Staroń żk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski