Sytuacja finansowa Piotra i Pawła od dłuższego czasu jest bardzo trudna. Spółka ma długi wobec podmiotów firm zewnętrznych, dostawców, ale także wobec spółek, które świadczyły jej usługi. Gdy pojawiło się widmo upadłości, a wierzyciele zaczęli składać wnioski o upadłość Piotra i Pawła, zarząd zdecydował się złożyć do poznańskiego sądu wniosek o postępowanie sanacyjne. Ten został rozpatrzony pozytywnie.
– Dzięki otwarciu postępowania sanacyjnego, na które sąd wyraził zgodę, mamy realną możliwość zrestrukturyzować firmę, pozostać na rynku i rozliczyć się z wierzytelności wobec podmiotów współpracujących z nami – zaznacza Aleksander Rosa, rzecznik Piotra i Pawła.
Wierzyciele spółki mają wątpliwości czy uda im się odzyskać zainwestowane pieniądze. Uważają, że sanacja to tak naprawdę ucieczka od długów.
To tylko fragment artykułu. Zobacz całość w serwisie Plus:
Piotr i Paweł: Sanacja to ucieczka od długów? Wierzyciele martwią się o swoje pieniądze
W dalszej części tekstu:
- Co sanacja oznacza dla firmy i jej wierzycieli?
- Jak obecnie wyglądają relacje sieci z dostawcami?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?