Wszyscy, którzy często podróżują za granicę, mają się z czego cieszyć. Od 30 kwietnia rachunek za telefon będzie dużo niższy. Połączenia telefoniczne w roa-mingu są znacznie tańsze i wynoszą tyle samo dla wszystkich krajów członkowskich Unii Europejskiej. Według nowej taryfy opłaty roamingowe względem taryfy w kraju nie będą mogły być wyższe niż +5 eurocentów od minuty, +2 eurocenty od SMS-a i +5 eurocentów od jednego MB transmisji danych.
Ostateczna wysokość stawek za poszczególne usługi w roa-mingu jest ściśle powiązana z posiadanym planem taryfowym. Niezależnie od tego, ile płacimy operatorowi, dodatkowa opłata za minutę połączenia z każdego kraju Unii Europejskiej nie może wynieść więcej niż 0,25 złotych.
Już w przyszłym roku mają zostać całkowicie zniesione dodatkowe opłaty za połączenie z telefonów komórkowych za granicą. Oznacza to, że za połączenia telefoniczne w Austrii, Wielkiej Brytanii czy Hiszpanii, a także za przesyłanie danych zapłacimy tyle samo, ile płacimy za te usługi, będąc w swoim kraju. - W ramach tej inicjatywy podjęto prace nad wprowadzeniem takiego mechanizmu naliczania opłat, który byłby prosty dla użytkownika, a zarazem przyniósł obniżkę cen połączeń roamingowych. Osiągnięcie tego celu rozłożono na dwa lata, co oznacza, że kolejne zmiany nastąpią 15 czerwca 2017 roku - tłumaczą Artur Koziołek, rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Będzie to możliwe dzięki długiej i żmudnej pracy europejskich parlamentarzystów, w tym także polskich polityków.
- Nad tym projektem pracowali już przedstawiciele Parlamentu Europejskiego w poprzedniej kadencji. Etapami wprowadzamy coraz niższe ceny roamingowe - mówi Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, euro-posłanka. - Oczywiście wszyscy chcielibyśmy, by połączenia czy internet był wszędzie i to za darmo. Cieszy nas jednak, że już do teraz roaming jest dużo tańszy - dodaje.
Takie zapisy mają uchronić firmy telekomunikacyjne przed nieuczciwą konkurencją. Europosłowie mówią, że to bardzo ważny krok ku stworzeniu wspólnego rynku cyfrowego.
Z kolei operatorzy polskich sieci komórkowych zapowiadają, że dostosowują się i w przyszłości także będą przestrzegać przepisów unijnych. Zaznaczają jednak, że planowane przyszłoroczne zmiany są w stanie zaakceptować w nieco innej formie.
- Co do regulacji w 2017 roku jest kilka kwestii, które wymagają doprecyzowania - zaznacza Marcin Gruszka z biura prasowego sieci Play. I dodaje: - Proszę pamiętać, że ceny krajowe bardzo się różnią, a Polska ma ceny na jednym z najniższych poziomów w Europie.
Dlatego też operatorzy zostawiają sobie pewne zabezpieczenie, które będzie obowiązywało od 15 czerwca przyszłego roku. Jeśli uznają, że użytkownik zbyt dużo telefonuje czy przesyła danych z zagranicy, operator będzie mógł naliczyć dodatkową drobną opłatę.
Ceny od 30 kwietnia
- A jak to wygląda w praktyce? Oczywiście wysokość stawek za poszczególne usługi w roamingu jest ściśle powiązana z posiadanym planem taryfowym. Jednak maksymalna opłata dodatkowa za minutę połączenia za granicą wyniesie 0,25 groszy, SMS - 0,10, MMS - 0,25, przesyłanie danych za 1 MB - 0,25. Należy pamiętać, że koszt minuty połączenia odebranego jest stały niezależnie od posiadanego planu taryfowego i wynosi 0,05 zł.
- Ważne jest również, że klienci mogą wybrać inną taryfę roamingową. Oznacza to, że jeżeli abonent jest zadowolony z wykupionego pakietu - może z niego korzystać, a po wyczerpaniu pakietu kupić kolejny. Abonent ma też prawo do dowolnego przechodzenia między taryfami roamingowymi.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?