Para oszustów zwróciła się do mieszkańca Starego Miasta z prośbą o pożyczkę. Potrzebowali 2 tysięcy złotych na sprowadzenie do Poznania powypadkowego samochodu. Zaoferowali, że w zastaw zostawią kuferek pełen pieniędzy. Mężczyzna zgodził się na propozycję i zaprosił parę do domu. Tam pożyczył im 2 tysiące złotych, o które prosili. W międzyczasie jeden z oszustów ukradł mu kolejne 4,2 tysiąca złotych.
Policjanci twierdzą, że nie jest to pierwszy przypadek wyłudzenia przez tę parę pieniędzy. Oszuści wybierają zazwyczaj ludzi starszych, którzy są ufni w stosunku do obcych. Działają również metodą "na wnuczka" czy "na hydraulika". Pierwsza polega na tym, że dzwonią, podszywając się pod wnuczka i proszą dziadków o pilną pożyczkę. Informują, że po pieniądze przyjedzie ich znajomy. Z kolei druga polega na tym, że oszust podszywa się pod hydraulika lub innego fachowca, który musi wejść do mieszkania i coś sprawdzić. W środku kradnie pieniądze, często oszczędności całego życia. Czasami podszywają się też pod sprzedawców.
Jeśli ktokolwiek mógłby pomóc w ustaleniu tożsamości pary oszustów, proszony jest o kontakt z policją ze Starego Miasta (pod numerem telefonu 061 841 24 11 lub 997).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?