Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja: Blaszany kuferek jako zastaw pożyczki

Katarzyna Fertsch
Ponad 6 tysięcy złotych stracił poznaniak, który zaufał parze oszustów. Zgodził się pożyczyć im pieniądze, a w zastaw wziął kuferek, w którym miało być 15 tysięcy dolarów.

Para oszustów zwróciła się do mieszkańca Starego Miasta z prośbą o pożyczkę. Potrzebowali 2 tysięcy złotych na sprowadzenie do Poznania powypadkowego samochodu. Zaoferowali, że w zastaw zostawią kuferek pełen pieniędzy. Mężczyzna zgodził się na propozycję i zaprosił parę do domu. Tam pożyczył im 2 tysiące złotych, o które prosili. W międzyczasie jeden z oszustów ukradł mu kolejne 4,2 tysiąca złotych.

Policjanci twierdzą, że nie jest to pierwszy przypadek wyłudzenia przez tę parę pieniędzy. Oszuści wybierają zazwyczaj ludzi starszych, którzy są ufni w stosunku do obcych. Działają również metodą "na wnuczka" czy "na hydraulika". Pierwsza polega na tym, że dzwonią, podszywając się pod wnuczka i proszą dziadków o pilną pożyczkę. Informują, że po pieniądze przyjedzie ich znajomy. Z kolei druga polega na tym, że oszust podszywa się pod hydraulika lub innego fachowca, który musi wejść do mieszkania i coś sprawdzić. W środku kradnie pieniądze, często oszczędności całego życia. Czasami podszywają się też pod sprzedawców.

Jeśli ktokolwiek mógłby pomóc w ustaleniu tożsamości pary oszustów, proszony jest o kontakt z policją ze Starego Miasta (pod numerem telefonu 061 841 24 11 lub 997).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski