Wypadek miał miejsce kilka dni temu na oddziale gastroenterologii dziecięcej. Rodzic jednego z małych pacjentów przygotował sobie gorącą herbatę i postawił na stoliku obok łóżka. Półtoraroczny chłopiec ściągnął kubek z wrzątkiem, a jego zawartość wylała się na niego. Dziecko mam poparzoną twarz, szyję, brzuch i rękę.
- Poparzenia u tak małego dziecka są dość poważne. Chłopiec został przetransportowany na pododdział leczenia oparzeń ostrowskiego szpitala – powiedział nam Paweł Gawroński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu.
Kaliska lecznica traktuje zdarzenie jako nieszczęśliwy wypadek, ale z pewnością wyciągnie z niego konsekwencje.
- Szpital stara się być jak najbardziej przyjazny pacjentom oraz rodzicom, którzy czasami nawet przez wiele tygodni opiekują się swoimi chorymi dziećmi. Ich komfort jest ważny, ale bezpieczeństwo jest najważniejsze. Sprawa jest analizowana i zapewne w najbliższych dniach zapadną decyzje odnośnie stosownych procedur – dodaje rzecznik.
Już teraz z sal chorych poznikały czajniki.
ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?