- Ktoś przejeżdżał samochodem, zauważył płomienie i mnie natychmiast powiadomił - mówi Andrzej Michalczak z OSP Przyprostynia.
- Wieża znajdowała się za cmentarzem, na przeciwko remizy. Niestety gdy przybyliśmy na miejsce cała drewniana konstrukcja stałą w płomieniach i po chwili się zawaliła. Pada deszcz, deski są mokre, ktoś zadał sobie dużo zachodu, by rozpalić taki ogień. Podejrzewam, że bez podlania środkiem łatwopalnym się nie obyło. To już trzeci pożar w naszej miejscowości w okresie 3 - 4 miesięcy. Spaliła się kolejna prawie nieużytkowana budowla - dodaje Andrzej Michalczak.
Czytaj więcej na ten temat na www.nowytomysl.naszemiasto.pl
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?