Poznań: Budowa Centrum Biologii Medycznej dobiega końca [ZDJĘCIA]

- Już nie możemy się doczekać - cieszy się prof. Anna Latos-Bieleńska, szefowa Katedry Genetyki Uniwersytetu Medycznego. W tej chwili genetycy zajmują baraki przy ul. Grunwaldzkiej. - Najtrudniejsze są odwiedziny gości zagranicznych, wtedy nie wiadomo jak im wytłumaczyć, że nowoczesna dziedzina jaką jest genetyka, ma swoje laboratoria w barakach - opowiada prof. Latos - Bieleńska.

Czytaj także:

Da Vinci dotrze do Poznania - liczą na to lekarze

Na szczęście z tym już powoli koniec. Uniwersytet Medyczny przygotowuje właśnie do przeprowadzkę aż pięciu katedr. Oprócz genetyki w nowym uniwersyteckim centrum medycznym znajdą się także Katedra Biologii i Ochrony Środowiska, Katedra i Zakład Patofizjologii, Katedra Biotechnologii Medycznej oraz Katedra Psychiatrii. Ale, co najważniejsze, znajdzie tam swoje miejsce Laboratorium Międzywydziałowe, które obsługiwać będzie cały UMed oraz wielka, zajmująca całe piętro zwierzętarnia.

- Musi ona spełniać specjalne parametry. Zwierzęta do badań muszą mieć nadzwyczajne warunki, m. in. dlatego żeby nie złapały infekcji. To może zafałszować cały obraz badań - opowiada prof. Latos-Bieleńska.

Jak zapowiada, genetykom zależy aby hodować tam między innymi rybki. Brzmi niepoważnie? Nie do końca. - jak rybki, to najlepiej danio pręgowane, których nikt w Polsce nie hoduje w celach badawczych. A są do tego idealne! Modyfikując im geny można poznać podstawy wielu wad wrodzonych u ludzi np. wszelkich dysplazji kostnych - wyjaśnia profesor.

Uniwersyteckie centrum pomieści ponad 5 tys. osób. Znajdą się tam dwie sale na 200 osób, 4 sale mieszczące po 100 osób oraz kilka mniejszych. - W dwóch spośród trzech segmentów centrum znajdą się nowoczesne sale seminaryjne i ćwiczeniowe - wylicza Zdzisław Podrez, odpowiedzialny za powstanie inwestycji.

To kolejna nowoczesna placówka naukowo - badawcza, która powstaje w ostatnim czasie w naszym mieście. Wiele osób zastanawia się, czy aż tyle tego typu inwestycji, to nie za dużo? - W naszym wypadku jest inaczej. Centrum ma służyć przede wszystkim celom dydaktycznym dla przyszłych lekarzy i farmaceutów. Nasze istnienie nie będzie zależało od komercjalizacji badań jak w przypadku innych placówek - wyjaśnia Zdzisław Podrez.

Studenci z nowej placówki korzystać będą od października 2013 r.Obecnie dobiega końca jego budowa. Najbliższe miesiące zajmie wyposażenie laboratoriów oraz sal ćwiczeniowych i wykładowych.
Koszt inwestycji to 71,5 mln zł. Z tego 54 mln zł to dofinansowanie z funduszy unijnych.