Skoncentrowana dyspozytornia medyczna to pracownicy odbierający alarmowe telefony z numeru 999 (lub przekierowania z numeru 112). Osoby tam pracujące muszą posiadać wykształcenie medyczne. To ratownicy, pielęgniarki, lekarze. Należąca do pogotowia ratunkowego dyspozytornia do tej pory korzystała z siedziby i infrastruktury Centrum Powiadamiania Ratunkowego. To z kolei pracownicy obsługujący zgłoszenia z numeru 112. CPR to jednostka podlegająca wojewodzie.
– Do końca marca mamy czas na urządzenie i wyposażenie nowej dyspozytorni w naszej siedzibie przy ulicy Rycerskiej – mówi Robert Judek, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu. – To dla nas intensywny okres, bo od kwietnia przejmujemy również obowiązki likwidowanej dyspozytorni w Pile.
Urządzenie dyspozytorni to spore koszty. Trzeba będzie kupić komputery z oprogramowaniem, sprzęt zapewniający łączność, biurka i krzesła. Podlegające marszałkowi województwa wielkopolskiego pogotowie ratunkowe będzie musiało wyposażyć dziewięć stanowisk, a koszt jednego to nawet kilkanaście tysięcy złotych.
– Jeśli pogotowiu nie uda się przeprowadzić do końca marca, to możliwe jest przedłużenie porozumienia i wynajęcie im dotychczasowych pomieszczeń na zasadach komercyjnych – mówi Tomasz Stube, rzecznik wojewody wielkopolskiego i tłumaczy powody rozwiązania porozumienia: – Po pierwsze, potrzebujemy miejsca na rozwój CPR, a po drugie, nie jest racjonalne wynajmowanie w mieście powierzchni dla urzędu, jak choćby to na potrzeby Wydziału Paszportów, i jednoczesne udostępnianie swoich zasobów za darmo – mówi Stube.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?