– Mamy rekord otwarcia i drugi najlepszy wynik w historii zbiórki: ponad 180.000 zł!!! Przed nami jeszcze 3 dni akcji – taki komunikat pojawił się w piątek rano na profilu kibiców Lecha Poznań na facebooku. I chociaż wspominali o kwocie powyżej 180 tys. zł, już teraz wiadomo, że do piątku udało się zebrać co najmniej ponad 230 tys. zł.
Zbiórka Powstańcza odbywa się już po raz 10. Akcja została zainaugurowana w 2009 roku. Przez lata stała się największą tego typu zbiórką w Polsce. Przez poprzednie dziewięć edycji udało się zebrać łącznie ponad 950 tys. zł. Najlepszy wynik osiągnięto w zeszłym roku, kiedy zebrano ponad 260 tys. zł. Wiele wskazuje na to, że teraz ten rekord uda się poprawić. Chociaż zbiórka dopiero się rozpoczęła, do piątku zebrano ponad 230 tys. zł. A to nie koniec, bowiem zbiórka potrwa aż do końca weekendu.
– W tym roku na pewno będzie rekord, ale nie wiemy jeszcze jak wysoki. Wiele puszek wciąż do nas nie zjechało. Ten wynik jest już rewelacyjny. Wszystko ułożyło się znakomicie. Pogoda dopisała, ludzie już sami nas szukali, żeby wrzucić pieniądze, pobiliśmy rekordy na prawie wszystkich cmentarzach. Szampana jeszcze nie otwieramy, ale będzie bardzo dobrze – cieszy się Marcin Mrówka ze Stowarzyszenia Kibiców Lecha Poznań, które jest organizatorem akcji.
A jeszcze przed rozpoczęciem zbiórki mówił nam: – To już jubileuszowa, dziesiąta edycja Zbiórki, a do tego w tym roku mamy przecież 100. rocznicę. Dlatego liczymy, że znowu padnie rekord, dzięki czemu tegoroczna zbiórka zakończyłaby wszelkie nasze plany związane z renowacją grobów czy pomników powstańczych, które zakładaliśmy sobie kilka lat temu, kiedy rozpoczynaliśmy ten projekt.
Sprawdź też: Zbiórka Powstańcza już po raz dziesiąty. Kibice Lecha w tym roku przekroczą kwotę ponad miliona złotych?
W tym roku Zbiórka Powstańcza prowadzona jest na ponad 130 cmentarzach w Wielkopolsce, ale także poza granicami naszego województwa. Kwestować będą jednak nie tylko kibice, lecz także harcerze czy uczniowie wielkopolskich szkół. – To jest zbiórka na tak dużą skalę, że sami, jako kibice, już nie dalibyśmy rady. I tak samo nie udałoby nam się zbierać tak dużych kwot, gdyby nie pomoc Wielkopolan – nie ma wątpliwości Marcin Mrówka.
Zobacz też:
POLECAMY:
Zobacz też: Cmentarze rozbłysły światełkami zniczy. "Chwila zadumy i refleksji nad życiem"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?