W weekend w parku Kasprowicza przed Areną odbywał się V Festiwal Smaków Food Trucków.
- Ponad 100 aut zaparkowało na trawnikach i w alejkach parkowych. Kilkadziesiąt kolejnych zaparkowało na terenach zielonych przy okolicznych ulicach i na skrzyżowaniach. Zdecydowana większość bezkarnie - poinformował fanpage Chcemy Strefy Płatnego Parkowania na Łazarzu.
Jak informuje rzecznik straży miejskiej, Przemysław Piwecki w sobotę i niedzielę strażnicy ukarali prawie 100 kierowców mandatami za złe parkowanie.
- Kierowcy zastawiali przejścia dla pieszych, łamali zakazy ruchu, ale również wjeżdżali na teren parku, ignorując regulamin parkowy - informuje.
Część mieszkańców Łazarza krytykuje straż za, ich zdaniem, zbyt późną interwencję. Problem zresztą pojawia się regularnie przy każdej większej imprezie odbywającej się w hali Arena lub wokół niej.
- Impreza zaczęła się o 12, Straż Miejska przyjechała dopiero o 15.30. Prezydent Wiśniewski pisał w sobotę, że wystawiono 40 mandatów a pomimo tego strażnicy pozwolili sobie w niedzielę na ponad trzy godzinne spóźnienie - czytamy na fanpage'u.
Przemysław Piwecki uważa, że to wina organizatora, bowiem nie poinformował on straży o festiwalu.
- Mogliśmy zaplanować tak patrole, by ten problem nie wystąpił - zaznacza.
W niedzielę doszło też do nieprzyjemnego incydentu. Jeden z kierowców wyrwał telefon kobiecie robiącej zdjęcia jego zaparkowanego na trawie auta, zwyzywał ją, wsiadł do samochodu i potrącił inną kobietę.
Zobacz też:
"My car will go on", czyli w Poznaniu nie ma miejsca na miło...
Mistrzowie parkowania w Kaliszu - zobacz wideo:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
